- Łąk tu jest mnóstwo, więc należało je tylko wykorzystać - tłumaczy Konrad Dendera, który przed piętnastu laty rozpoczął hodowlę koni rasy śląskiej. - To wspaniałe zwierzęta, doskonałe do bryczki i jazdy rekreacyjnej - zapewnia.
Kiedy, jako pierwszy, postanowił założyć w Brynicy hodowlę "ślązaków", wielu mieszkańców nie wróżyło mu sukcesu.
- Okazało się jednak, że to był strzał w dziesiątkę. Teraz we wsi i najbliższej okolicy jest trzech kolejnych hodowców, a zamierza sprowadzić się do nas czwarty - zdradza pan Konrad.
Razem z żoną Renatą prowadzą gospodarstwo agroturystyczne dla pasjonatów jazdy konnej.
- To coraz bardziej popularny sport, a Brynica otoczona zewsząd lasami jest doskonałym miejscem do jego uprawiania - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?