Brzescy ratownicy pracują już dla Falcka

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Spośród 27 ratowników, pielęgniarzy i pielęgniarek, którzy dostali wypowiedzenia po utracie przez szpital kontraktu, kontrakty z Falckiem podpisało kilkanaście osób.
Spośród 27 ratowników, pielęgniarzy i pielęgniarek, którzy dostali wypowiedzenia po utracie przez szpital kontraktu, kontrakty z Falckiem podpisało kilkanaście osób. Archiwum
Od dziś karetki pogotowia w Brzegu i Grodkowie obsługują pracownicy prywatnej firmy Falck, która wygrała konkurs. Przez ostatnich kilka lat pogotowie w powiecie prowadziło Brzeskie Centrum Medyczne.

- Z punktu widzenia pacjentów nie zmieni się właściwie nic. Są określone warunki, które musi spełnić każda firma występująca o kontrakt do Narodowego Funduszu Zdrowia - mówi Mariusz Grochowski, dyrektor BCM. - Ta zasada dotyczy zarówno ratowników medycznych, lekarzy, ich wykształcenia i kwalifikacji jak również sprzętu, z którego korzystają.

Spośród 27 ratowników, pielęgniarzy i pielęgniarek, którzy dostali wypowiedzenia po utracie przez szpital kontraktu, kontrakty z Falckiem podpisało kilkanaście osób.

- Obecnie dotyczy to 16 osób - zaczynaliśmy od niższej liczby, ale przez ostatnie dni prowadziliśmy rozmowy z szefostwem firmy i udało się znaleźć zatrudnienie dla dodatkowych kilku ratowników - mówił nam w środę Mariusz Baran, kierownik zespołów wyjazdowych.

Co z pozostałymi ratownikami? - Niestety, nie mam możliwości znalezienia dla nich pracy - mówi dyrektor Grochowski. - Żałuję, bo to dobrzy fachowcy.
Pracę straciło też 10 kierowców, którzy w ostatnich latach nie postarali się o podniesienie wykształcenia i zdobycie uprawnień ratownika.

Z pięciu karetek pogotowia dwie szpital zamierza sprzedać, pozostałe nadal będą służyły. - Jedna jako transportowa, druga przy Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. a trzecia jako rezerwowa - wylicza szef BCM-u.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska