BS Leśnica 4. liga. Po-Ra-Wie Większyce - Piast Strzelce Opolskie 3-2

Mirosław Szozda
Po-Ra-Wie Większyce - Piast Strzelce Opolskie 3-2
Po-Ra-Wie Większyce - Piast Strzelce Opolskie 3-2 Mirosław Szozda
W letniej przerwie kadry zespołów z Większyc i Strzelec Opolskich zostały mocno przebudowane, dlatego forma obu ekip była wielką niewiadomą nawet dla ich szkoleniowców.

– Z różnych przyczyn mam dzisiaj do dyspozycji jedynie 13 zawodników, więc nie mogę zagrać optymalnym składem – zaznaczał Tomasz Hejduk, dla którego był to ligowy debiut w roli szkoleniowca Po-Ra-Wia, a słabszy jakościowo zespół sygnalizował z kolei Maciej Kułak. - W porównaniu z poprzednim sezonem w wyjściowej jedenastce nie mam 5 podstawowych graczy. Zastąpiłem ich młodzieżą, która na zgranie się i ogranie zwyczajnie potrzebuje czasu – mówił trener Piasta.

Patrząc na boiskowe wydarzenia pierwszej odsłony trzeba powiedzieć, że nie ilość a jakość miała znaczenie odnosząc się do słów coacha drużyny miejscowych. Gospodarze przeważali i to momentami zdecydowanie, a na efekty ich naprawdę dobrej gry nie trzeba było długo czekać.

Już w 7 minucie dał o sobie znać duet starych wyjadaczy w ich szeregach. Z rzutu rożnego przed szesnastkę sprytnie dorzucił futbolówkę Krzysztof Łebkowski, a zbiegający ze środka boiska Sławomir Kierdal urodziwym wolejem trafił na 1-0.

– Na treningach nie zawsze nam się to udawało, a tu proszę wyszło zupełnie nieźle – cieszył się strzelec.

Nie minęły dwa kwadranse gry, a z gratulacjami zawodnicy z Większyc spieszyli do Michała Koca. Rosły napastnik gospodarzy przyłożył jedynie nogę podwyższając na 2-0 z najbliższej odległości, a tym który wypracował mu „patelnię” był rozgrywający niezłe zawody, skrzydłowy Andrzej Wąsik.

Właśnie on chwilę później świetnie wypatrzył Łebkowskiego, jednak tym razem świetnie między słupkami strzelczan spisał się Łukasz Chrobak. Sprawa zwycięstwa Większyc wydawała się oczywista, tymczasem drugą połowę goście rozpoczęli od strzeleckiego popisu… Piotra Strzeleckiego.

Snajper Piasta w 50 minucie z rzutu wolnego „zdjął pajęczynę” z okienka bramki przeciwnika, by w 68 minucie doprowadzić do wyrównania równie przecudnej urody strzałem z dystansu. Podrażnieni gospodarze w końcówce mylili się w dogodnych sytuacjach za sprawą Kewina Ociepki i Kamila Stachury, aż w 85 minucie „z odsieczą” przyszedł im Marcin Jys. Kapitan Piasta sfaulował bowiem w polu karnym szarżującego Pawła Sikorę, a jedenastkę po profesorsku wykonał Kierdal zapewniając swojemu zespołowi cenną wygraną.

– Zależało nam na dobrym początku w lidze i udało się mimo problemów kadrowych. Nie znaczy to, że rywale powinni się nas bać. Lepiej niech nas trochę lekceważą, bo wówczas łatwiej przychodzi nam pokazanie tego, na co nas naprawdę stać – z uśmiechem podkreślał autor 2 goli dla Większyc.

Po-Ra-Wie Większyce - Piast Strzelce Opolskie 3-2 (2-0)
Bramki:
1-0 Kierdal - 7., 2-0 Koc - 25., 2-1 Strzelecki - 50., 2-2 Strzelecki - 68., 3-2 Kierdal - 86. (karny).
Po-Ra-Wie: Olszewski - Ciechanowicz, Rypa, Kierdal, Ociepka - Samborski (90. Pilawa), Łebkowski, Wiluk (63. K. Stachura), Wąsik - Sikora - Koc.
Piast: Chrobak - Wastag, Trytko, Jys, Olewicz (55. Zimon) - Glinka, Dada, Kozołup (75. Dada), Obaka (80. Majewski) - Weiss, Strzelecki.
Żółte kartki: Samborski - Dada, Weiss.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska