Cafe Babeczka - nowy kobiecy biznes w Kluczborku

Mirosław Dragon
- Zapraszamy do naszej kawiarni, gdzie można zjeść pyszne babeczki i spotkać miłe babeczki - zapraszają (na zdjęciu od lewej): Anna Banachowicz, Iwona Kalina i Joanna Gawrońska-Cieliszak.
- Zapraszamy do naszej kawiarni, gdzie można zjeść pyszne babeczki i spotkać miłe babeczki - zapraszają (na zdjęciu od lewej): Anna Banachowicz, Iwona Kalina i Joanna Gawrońska-Cieliszak.
Cafe Babeczka - tak nazywa się spółdzielnia, którą założyło siedem pań w Kluczborku. Otworzyły klubokawiarnię na dworcu PKS, serwują kawę i ciastka, organizują imprezy, opiekują się dziećmi.

W piątek w Cafe Babeczka był bal karnawałowy dla dzieci, w środę będzie pokaz makijażu z elementami wizażu i stylizacji, w czwartek warsztaty szycia torebek z filcu, a w piątek warsztaty z filcowania.

W kluczborskiej klubokawiarni imprez jest mnóstwo. Na dodatek są tutaj atrakcje dla rodziców i dla dzieci.

- Nie ma drugiego takiego miejsca w Kluczborku, gdzie mama i tata mogą usiąść i wypić spokojnie kawę, a my zajmujemy się ich dziećmi - mówi Joanna Joanna Gawrońska-Cieliszak, pomysłodawczyni i prezeska spółdzielni socjalnej  Cafe Babeczka.

Cafe Babeczka mieści się na dworcu autobusowym w Kluczborku. Dworzec jest nowy, został zbudowany w ubiegłym roku przez starostwo powiatowe. To jedyny dworzec w całej Polsce , na którym mieści się inkubator przedsiębiorczości.

Dla założycielek Cafe Babeczka była to okazja na znalezienie sobie zajęcia. Wcześniej wszystkie panie miały problemy ze znalezieniem pracy. Wspólnie założyły spółdzielnię socjalną.

Spółdzielnię tworzy siedem pań: Joanna Gawrońska-Cieliszak, Alicja Szolna, Sylwia Nowak, Sabina Mielczarek, Iwona Kalina, Agnieszka Ligenza oraz Anna Banachowicz.

Teraz nie boją się zachodzić w ciążę w obawie przed utratą pracy. Dwie panie niedawno urodziły dzieci.

Nie obawiają się też iść na chorobowe, jak w wielu firmach. Dwie panie właśnie leczą ostre przeziębienia.

- Na razie zarabiamy na swoje pensje, ale wszystkie pracujemy tylko na pół etatu - mówi Joanna Gawrońska-Cieliszak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska