Całodobowe sklepy z alkoholem powstają w całej Polsce i są zmorą mieszkańców, tymczasem jedyny taki punkt w Praszce od ładnych paru lat stał zamknięty, aż zawalił się!
W ubiegłym tygodniu w budynku przy przy ul. Kaliskiej, czyli przy drodze krajowej nr 45, zawaliła się zewnętrzna ściana.
W związku z zagrożeniem wyłączony z użytku został nie tylko chodnik, ale także pas drogowy DK45 na tym odcinku.
Po interwencji nadzoru budowlanego gmina Praszka na własny koszt musiała rozebrać cały dach budynku i ściany szczytowe, które groziły dalszym zawaleniem.
Rudera bez dachu nadaje się już tylko do całkowitej rozbiórki.
- Problem w tym, że dawny właściciel sklepu nie żyje, a jego spadkobiercy nie są ustaleni sądownie - mówi Kamil Kowalczyk z urzędu miejskiego w Praszce. - Najważniejsze jednak, że po rozbiórce dachu i ścian szczytowych budynek nie stwarza już zagrożenia.
Zawalony budynek przy ul. Kaliskiej to były sklep całodobowy „Bury” w Praszce, który obrósł legendą, o czym świadczy jeden z komentarzy internautów.
- Gdyby miały wrócić chociaż na miesiąc najlepsze czasy związane z tym budynkiem, to byłbym skłonny w czynie społecznym pracować przy jego odbudowie - napisał internauta Grzegorz.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?