Chrobry Basket Głuchołazy przegrywa i kończy sezon

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Koszykarki z Głuchołaz mimo porażki mogą być dumne ze swojej postawy.
Koszykarki z Głuchołaz mimo porażki mogą być dumne ze swojej postawy. Łukasz Baliński
Nie udało się naszym koszykarkom sprawić niespodzianki w rozgrywanym w czwartek w ich hali starciu z wyżej notowanym Liderem Pruszków. Przegrały bowiem 49:71.

Tym samym dla podopiecznych Tadeusza Widziszowskiego oznacza to koniec sezonu, gdyż w ćwierćfinałowej rywalizacji play off 1 ligi jest 0:2 dla przeciwniczek, a gra się właśnie do dwóch zwycięstw.

- Przegraliśmy z zespołem lepszym, bo o ile w pierwszym spotkaniu postawiliśmy się rywalkom i chyba też je nieco zaskoczyliśmy, o tyle też teraz przez to przyjechały bardzo zmotywowane - nie krył szkoleniowiec naszego zespołu. - Przyjezdne miały też dłuższą ławkę, w kadrze 10 równorzędnych zawodniczek. U nas jednak mimo wszystko jest różnica między pierwszą piątką a rezerwowymi.

O porażce ekipy z południa regionu zadecydowała przede wszystkim druga kwarta w której miejscowe rzuciły tylko siedem punktów, a straciły 18. To pozwoliło drużynie spod stolicy kontrolować przebieg wydarzeń, do tego nasze koszykarki w ostatniej odsłonie musiały ryzykować jeszcze bardziej, aż w końcu trener dał szansę pograć rezerwowym, przez co zdobyły tylko sześć „oczek”. Miejscowe słabo wypadły również w rzutach za dwa punkty których to trafiły tylko dziewięć na 29 oddanych. Znowu też wykonywały słabo rzuty osobiste.

- Co jest dla mnie tym większym zaskoczeniem, że przez cały sezon było z tym bardzo dobrze - dziwił się Widziszowski. - Sam mecz zaczęliśmy dobrze, jednak faktycznie potem się coś „zacięło”. Rywalki też świetnie broniły i nie pozwoliły nam na zbyt wiele. Musiałyśmy włożyć sporo wysiłku w grę. W trzeciej kwarcie dziewczyny próbowały jeszcze gonić, jednak gdy już nie mogły złapać kontaktu czuć było nieco zrezygnowanie. Dlatego też w ostatniej kwarcie dałem już pograć wszystkim zawodniczkom, przez co też wynik był jeszcze wyższy.

Chrobry Basket Głuchołazy - Lider Pruszków 49:71 (20:23, 7:18, 16:17, 6:13)
Chrobry: Dziwińska 13 (2x3), Kaczmarek 3 (1x3), Zuchora 12 (1x3), Stelmach 11, Czarnecka 5 (1x3) - Ludwiniak 3, Barczuk 2, Deko, Kucharska, Kulak, Madej. Trener Tadeusz Widziszowski.
Lider: Wojdalska 13, Szumełda-Krzycka 14 (2x3), Mistygacz 4, Bieniek 3, Szyller 8 - Marciniak 12, Szczepanik 6, Sobczyńska 4, Wawrzyniak 3 (1x3), Dąbrowska 2, Piędel 2. Trener Jacek Rybczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska