Chrystus zmartwychwstaje, byśmy mogli żyć bez strachu i obaw

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej.
Biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej. Archiwum (o)
Biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej, składa świąteczne życzenia Czytelnikom „Nowej Trybuny Opolskiej”.

Przed nami radosne święta Paschy upamiętniające i pomagające nam na nowo przeżyć tajemnicę przejścia Jezusa ze śmierci do życia. Nazywamy je świętami wielkanocnymi, ponieważ świadkiem tego wydarzenia była jedynie owa błogosławiona noc. Ta noc była w stanie poznać czas i godzinę Zmartwychwstania Chrystusa.

Świadków tego wydarzenia nie było. Apostołowie razem z niewiastami zastali już pusty grób.
Z pewnością, gdy Chrystus zmartwychwstaje, jest się czym radować, jest za co Bogu dziękować. Bo ta tajemnica otwiera przed nami wspaniałą perspektywę życia z Bogiem na wieki.

W tym roku w centrum uwagi jest relacja świętego Mateusza o Zmartwychwstaniu. Nie tylko przekazuje nam, że Chrystus zwyciężył śmierć i powstał z martwych. Znajdujemy w niej także podpowiedź, czego Pan Bóg od nas oczekuje.

W swoim przekazie mówi, że gdy anioł zstąpił z nieba – a towarzyszyły temu takie zjawiska jak trzęsienie ziemi – przeraził straż przy grobie. Natomiast do niewiast zwrócił się ze słowami pociechy, więcej – zachęty i wezwania: „Nie bójcie się. Wiem, że szukacie Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego. Nie ma go tu, zmartwychpowstał. Idźcie szybko i powiedzcie o tym Jego uczniom: Idę do Galilei, tam mnie zobaczą”.

Gdy one z pośpiechem, a trochę i z bojaźnią i drżeniem ruszyły w drogę, staje przed nimi Jezus i wypowiada podobne słowa. Po krótkim „Witajcie”, gdy one upadły do nóg, objęły go za nogi i oddały mu pokłon, mówi: „Nie bójcie się, nie lękajcie się”.
Bóg daje nam do zrozumienia, że oczekuje od nas, iż nie tylko się rozradujemy, ale że będziemy także żyć bez lęku. Bo jeśli On zmartwychwstał i jest z nami, nic nam nie zagraża.

Tym bardziej że Chrystus nie wyrzucał swoim apostołom, że go zostawili, że go zdradzili. Nie tylko obdarzył miłosierdziem, ale jeszcze w darze przyniósł pokój i obdarował ich swoim Duchem.

Jednocześnie Pan Jezus oczekuje od nas, że o tej nowinie będziemy mówić. Że prawdy o Zmartwychwstaniu nie zostawimy dla siebie.

I tego chciałbym Czytelnikom „Nowej Trybuny Opolskiej” z całego serca życzyć: Takiego mocnego powiewu Ducha w sercu. I takiego światła z prawdy o Zmartwychwstaniu Chrystusa, byśmy naprawdę żyli bez lęku, bez strachu i obaw. Byśmy obudzili w sobie wiarę mężną i zaangażowaną. Byśmy o Zmartwychwstaniu dawali świadectwo.

Niewiasty nam podpowiadają, że święta powinny być czasem wywyższenia Jezusa w naszym życiu. Obejmijmy Go nie tyle – jak one – za nogi, ale obejmijmy Go całym sercem. Wpuśćmy Go do do swojego domu i dokonajmy Jego wywyższenia. Wtedy zwycięstwo Jezusa stanie się i naszym zwycięstwem.

Chrystus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał. Radujmy się. Alleluja.

Zobacz także: Opolskie info [14.04.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska