Ciężarówka wyrwała drzewo na Reymonta w Opolu
Grzegorz MarcjaszRozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
mózgowcu lecz się na nogi bo na głowę już za późno
wyciac to wpisdu
Podobne zagrożenie występuje na ul. Domańskiego na drodze krajowej, stare drzewa bardzo, bardzo pochylone nad jezdnią.
Co robil TIR w centrum miasta !
Niezły kretyn ten szoferak Na szczęście nikt wtedy nie szedł chodnikiem. Ograniczyć możliwość wjazdu takim wielkim samochodom do miasta. Max 3,5 tony. Szoferaki to największe prymitywy na polskich drogach.Generalnie ktoś powinien zrobić z tą bandą porządek TIRY na TORY
Dzisiaj stalem na przystanku na Reymonta obok prokuratury i drzewo jest pochylone do tego cale poobijane,widac ze nie jeden juz kabine lub pake pocharatal.Kierowcy mandat za to,ze tam jechal,a za naprawe auta i usuniecie drzewa niech miasto placi.Nastepny pietrowy sindbad tam wjedzie i trupy beda
Dwa miesiące temu wjeżdżając z wiaduktu w kierunku Reymonta zastanawiałem się dlaczego do tej pory te pochylone nad ulicą drzewa nie zostały wycięte.W dniu dzisiejszym TIR zastąpił służby miejskie Opola.Może jeszcze z dwa TIR-y na Reymonta.
ciekawe u kogo w piecu zapłonie taka ilość drzewa w przyszłym sezonie grzewczym
ciekawe u kogo w piecu zapłonie taka ilość drzewa w przyszłym sezonie grzewczym
To na razie ostrzeżenie.
Na początku Reymonta, na Kołłątaja rosną drzewa przechylone w stronę osi jezdni. Czy następnym będzie rozwalony autobus, ile osób zginie? Może mały sondaż?
Za jedno wycięte drzewo można przecież posadzić 100 nowych i za 100 lat można je wpisać na listę pomników przyrody.
A gdzie wpisać człowieka, który zginie z powodu głupoty, nicnierobienia czy też braku rozsądku rządzących miastem.
A ileż to razy opisywana jest ulica Marka z Imielnicy i Aleja Przyjaźni i czy MUSI dojść do wypadku,żeby MZD ruszyło się do naprawy już JASKIŃ a nie dziur.I nie można tego tłumaczyć - nie mamy na razie pieniędzy( NIE CHCE NAM SIĘ TEGO ZROBIĆ). TU chodzi o życie.
Proszę w cywilizowany sposób wyciąć pozostałe przechylone drzewa na Reymonta - póki jeszcze nikt nie zginął
to byłoby w takim sindbadzie jakies 50 trupów(
Bardzo dobrze, że zmiótł to drzewo. Teraz prosimy panów TIRowców o jeszcze kilka drzew, np. tam dalej na Reymonta.
A RDOŚ niech sobie klapki na oczy założy bo i tak nie widzi spróchniałych drzew. Zanim się otrząsną to oczyścimy to miasto z tych "kawałków drewna".
Widać na zdjęciach, że przekrój tego drzewa to sama zgnilizna - dawno nie powinno go tam być a na pewno nie tak przechylone. Właściciel ciężarówki powinien wystąpić o odszkodowanie do MZD. Jeśli był ubezpieczony, to ubezpieczyciel powinien domagać się od MZD zwrotu kosztów naprawy tego auta.
Chłopie, opanuj się. Co ma do tego RDOS?! Zarządcą drogi jest MZD w Opolu, decyzje o wycince wydaje WOSiR UM Opola, gdy drzewo zagraża ruchowi drogowemu w sposób zdecydowany, wyciąć może straż pożarna bez decyzji o wycince. Gdzie tu widzisz RDOS? I jaki zakład zieleni??
A że drzewo spróchniałe to nie dziwota. Więcej soli w zimie, nie podlewać latem, zaasfaltować tak, by kropla wody się nie dostała do ziemi a na pewno będzie lepiej...
Miasto powinno już dawno nasadzić nowe drzewa tam, gdzie dziś tylko pniaki zostały. I to nie jakieś rachityczne patyki ale już uformowane 5 letnie drzewka z prostym pniem..