Co zrobić, gdy pracodawca nie chce wypłacić wynagrodzenia?

Redakcja
Roman Zemanek, ekspert Państwowej Inspekcji Pracy w Opolu. (fot. archiwum)
Roman Zemanek, ekspert Państwowej Inspekcji Pracy w Opolu. (fot. archiwum)
Wątpliwości dotyczące wynagrodzenia za pracę rozwiewa Roman Zemanek, ekspert z Państwowej Inspekcji Pracy w Opolu.

Czytalnik: - Jestem studentem. Umówiłem się z pracodawcą, że będę pracować przy sprzątaniu hali w ramach umowy o dzieło. Umowę miałem otrzymać pod koniec miesiąca, ale po dwóch tygodniach pracodawca zwolnił mnie z pracy i mi nie zapłacił. Jak powinienem postąpić?

Zobacz: Z pracodawcą możesz również zawrzeć umowę o dzieło. Zobacz, co ci to daje

- Jeżeli warunki świadczenia pracy nie wyczerpują przesłanek określonych w art. 22 Kp., strony mogą, dla celów wykonania określonych działań, zawrzeć umowę cywilnoprawną, tj. odpowiednio umowę zlecenia lub umowę o dzieło.

Warunki zawarcia takich umów określają przepisy ustawy z 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16 poz. 93 z późn. zm.). Umowa o dzieło stanowi o tzw. umowie rezultatu (art. art. 627 do 646 kodeksu cywilnego), tzn. takiej, w której realizację wkłada się, że tak powiem „własną myśl twórczą”.

W ramach sprzątania zawiera się najczęściej ze zleceniobiorcą umowę zlecenia, a więc tzw. umowę starannego działania (art. 734 do 751 kodeksu cywilnego) bowiem skutkiem pracy ma być po prostu posprzątane pomieszczenie. Umowy cywilnoprawne są zawierane pod rządami przepisów kodeksu cywilnego i nie mają do nich zastosowania przepisy prawa pracy.

W tej sytuacji roszczenia powstałe na tle takich umów rozstrzyga wskazany w umowie właściwy sąd cywilny. Jest to najczęściej sąd wg właściwości miejscowej zlecającego. Stronami takiej umowy są zleceniodawca (czyli ten, kto Panu to sprzątanie powierzył) i zleceniobiorca, czyli Pan, który przyjął to do wykonania.

Zobacz: Zmiany w 2011 roku. 6 stycznia dniem wolnym, ale nie będzie wolnego za święto w sobotę

Brak pisemnej umowy zlecenia nie pozbawia Pana całkowicie możliwości dochodzenia roszczeń w związku z niezapłaceniem umówionego wynagrodzenia za wykonane czynności w okresie wzmiankowanych dwóch tygodni.

Mogą oczywiście wystąpić trudności dowodowe w wykazaniu, jakie były między Wami, ustalenia co do warunków współpracy i zapłaty. Proszę zebrać nazwiska i adresy osób, które mogłyby potwierdzić, że faktycznie Pan wykonywał te czynności, w jakich godzinach i w jakim zakresie.

W tej sytuacji winien Pan wystąpić (najlepiej pisemnie) do zleceniodawcy o zapłacenie umówionej kwoty, a jeśli ten Panu odmówi, sprawę należy skierować do sądu cywilnego. Postępowanie przed takim sądem jest odpłatne, w pierwszej kolejności przez powoda (a więc osobę występującą z pozwem) w postaci tzw. wpisu, którego wysokość ustala sąd w zależności od wartości przedmiotu sporu, a następnie strona przegrywająca spór winna liczyć się z obowiązkiem poniesienia kosztów związanych z postępowaniem sądowym.

W razie trudności w samodzielnym ustaleniu możliwości działania w tej sprawie, sugeruję Panu zwrócenie się o fachową pomoc prawną do wybranej przez Pana kancelarii adwokackiej, w której uzyska Pan (zapewne odpłatną) pomoc prawną w formie porady (w tym oceny możliwości skutecznego działania) i ewentualnej dalszej reprezentacji Pana przez ustanowionego pełnomocnika, np. w osobie adwokata, w prowadzonym postępowaniu procesowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska