Faworyt tego spotkania mógł być tylko jeden. Chociaż Gwardia jest w tym sezonie średniakiem Orlen SuperLigi radzącym sobie fatalnie na wyjazdach, a Olimp zajmuje 3. miejsce w swojej grupie I ligi, nikt nie spodziewał się kłopotów opolan z awansem do dalszej fazy.
Jako klub z Orlen Superligi Gwardia dostała się do 1/16 pucharu automatycznie. Natomiast Olimp musiał powalczyć o awans w wyjazdowym meczu z III-ligowym Świtem Szaflary, z którym dwa tygodnie wcze-śniej wygrał 40:24.
Gwardia rozpoczęła mecz od prowadzenia 5:0, a później tylko powiększała swoją przewagę. Przewaga do przerwy wynosiła 11 bramek (16:27). W drugiej połowie gra wyglądał podobnie, chociaż szwankowa-ła skuteczność. Olimp rzucił w tej części 12 goli, natomiast Gwardia - 21.
Obie drużyny szykują się do rundy rewanżowej. Gwardia rozpocznie ją 4 lutego (niedziela) o godz. 15.00 hitowym wyjazdowym meczem z Azotami Puławy, które zajmują 5. pozycję w tabeli.
Z kolei Olimp dzień wcześniej, 3 lutego (sobota) o godz. 19.00 zmierzy się również w wyjazdowym hicie z UKS-em Kąty Wrocławskie. Rywale zajmują w tabeli 2. miejsce.
UKS Olimp Grodków – Corotop Gwardia Opole 28:38 (16:27)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?