Cud na drodze pod Opawicą

Jarosław Staśkiewicz Roman Baran
Czy kiedyś pod tą drogą była kopalnia uranu?
Czy kiedyś pod tą drogą była kopalnia uranu?
Mamy pod górę, a zjeżdżamy bez pedałowania

Tajemnicze zjawisko występuje na trasie Dobieszów - Opawica.

- W pobliżu tego miejsca była kopalnia, podobno po wojnie wydobywano tam nawet uran i obecnością tego pierwiastka ludzie sobie tłumaczą to dziwne zjawisko - opowiadał nam Szymon Popczyk z Głubczyc.

Niedaleko od drogi koło dawnej osady Bursztet faktycznie napotykamy na ślady po kopalni, choć najprawdopodobniej wydobywano tam nie promie- niotwórczy uran, ale zwykłe kamienne łupki.

- Rzeczywiście, występuje tam anomalia, która i mnie nie dawała spokoju - mówi Andrzej Walczak, długoletni mieszkaniec Głubczyc. - Żeby to sprawdzić, pojechałem tam dawno temu syrenką, wrzuciłem luz i zjechałem do Dobieszowa. Ale, kto wie, może podjazd to po prostu złudzenie? W wojsku słyszałem od doświadczonego artylerzysty: - Chłopcy, jak strzelacie w górach, to celujcie tylko według poziomic i odległości na mapach. Bo inaczej nigdy dobrze nie traficie…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska