Cukierki Brzeg przygotowują się do sezonu

Po dwóch obozach, w Jodłowie i Kobylej Górze, podopieczne trenera Jarosława Zyskowskiego trenują we własnej hali. Natomiast w przyszły weekend rozpoczną starty w turniejach.

- W Jodłowej pracowaliśmy nad motoryką - mówi Zyskowski. - Na drugim obozie więcej czasu poświęciliśmy już na elementy koszykarskie. Zawodniczki pracowały nad techniką indywidualną oraz systemami gry.

Od trzech dni z zespołem ćwiczy już amerykańska centerka Amber Petillon. W czwartek w Brzegu ma zameldować się jej rodaczka Ofa Tulikihihifo, a 20 sierpnia przyjedzie ostatnia koszykarka zza oceanu Da'Love Woods. Nowymi twarzami w drużynie są też pozyskana z AZS-u Rzeszów młoda skrzydłowa Ewelina Buszta i Eliza Gołumbiewska. Po kilku latach przerwy do drużyny wraca także Agnieszka Pietraszek. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w Cukierkach nie zagrają natomiast Małgorzata Kudłak i Daria Marchewka, które wybrały występy we wrocławskiej Ślęzie.
Zespół obecnie trenuje w Brzegu dwa razy dziennie.
- Zawodniczki nadal pracują nad siłą i motoryką - kontynuuje szkoleniowiec. - Ponieważ w zespole jest dużo nowych zawodniczek wiele czasu poświęcamy na zajęciach doskonaleniu gry w ataku i obronie. Do rozpoczęcia sezonu jest jeszcze sporo czasu i liczę na to, że zdołamy dobrze doszlifować te elementy.
Od przyszłego tygodnia Cukierki w każdy weekend będą grać w turniejach towarzyskich. Na pierwszy pojadą do Poznania, później wystąpią w Lesznie i na własnym parkiecie w zawodach z okazji 50-lecia koszykówki w Brzegu.
Podstawowym celem drużyny jest zapewnienie sobie miejsca w czołowej ósemce ligi, w której po wycofaniu się Korony Kraków zagra 13 zespołów.

- Będzie to trudne zadanie - kończy trener. - W porównaniu z konkurencją mamy niski budżet i mniejsze możliwości transferowe. Cieszy mnie jednak dobra atmosfera w drużynie i duże zaangażowanie jakie na zajęciach prezentują moje zawodniczki. A to, jakie są możliwości mojego zespołu pokażą pierwsze mecze w turniejach i lidze.