Czego nas uczy "Szpak Fryderyk"? Premiera w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora

Iwona Kłopocka-Marcjasz
Iwona Kłopocka-Marcjasz
"Szpak Fryderyk” w OTLiA. Premiera - 7 września 2014 r.
"Szpak Fryderyk” w OTLiA. Premiera - 7 września 2014 r. Paweł Stauffer
"Szpak Fryderyk" niemieckiego dramaturga Rudolfa Herfutnera - bajka dla dzieci, która wzrusza, bawi i... wychowuje także dorosłych.

Pani Maier i pan Huber, oboje starzy, samotni, zdziwaczali. Żyją w jednej kamienicy, ale każde zamknięte w swojej klatce.

Czas wypełnia im uprzykrzanie sobie nawzajem życia. Kością niezgody jest miłość staruszków do zwierząt, bo ona kocha szczury, a on troszczy się o ptaki. Gdy wzajemna niechęć, zacietrzewienie osiąga apogeum, kobieta wpada na pomysł, jak zażegnać konflikt.

Inscenizuje zabawę, teatr w teatrze, opowieść o szpaku nielocie, któremu na ratunek spieszą szczury. Konstruują dla pisklęcia skrzydła. Nie byle jakie, według szkicu samego Leonarda da Vinci (jemu nie udało się spełnić marzeń o lataniu, ale przecież to marzenia dodają nam skrzydeł).

Skoro tak różne stworzenia mogą być dla siebie oparciem, dlaczego ludzie, nawet jeśli wiele ich dzieli, nie mogliby się porozumieć. Zaprzyjaźnić, a może nawet...
"Szpak Fryderyk" daje duże pole do popisu aktorom. Opolski duet: Mariola Ordak-Świątkiewicz i Andrzej Mikosza wykorzystują tę szansę w pełni. Jako pani Maier i pan Huber budzą i śmiech, i współczucie, i nadzieję, że im się uda.

Spektakl Pawła Aignera to także perełka inscenizacyjna. Scenograf Pavel Hubicka wypełnił scenę przedmiotami rodem z babcinego strychu, meblami, bibelotami, wykreował świat mimo rozgardiaszu, ciepły, nostalgiczny.

W ten nastrój idealnie wpisuje się też muzyka Piotra Klimka. Tyle znaczeń i urody udało się zamknąć w zaledwie 60 minutach. Brawo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska