Wczoraj o godzinie 16.00 przebywający w Holandii mężczyzna zadzwonił do dyżurnego z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie.
Mężczyzna prosił o pilną interwencję w jego mieszkaniu, gdyż jego żona przebywająca w domu z 4-letnim synem i 18-miesięczną córką pilnie potrzebuje pomocy.
Mężczyzna powiedział policjantowi, że nie mógł dodzwonić się do żony. W pewnym momencie telefon odebrał jego 4-letni synek. Z rozmowy z dzieckiem wywnioskował, że kobieta potrzebuje pilnie pomocy lekarskiej.
Dyżurny natychmiast skierował policjantów pod wskazany adres, gdzie drzwi do mieszkania otworzył im 4-letni Kuba. Okazało się, że jego mama miała atak epilepsji, funkcjonariusze natychmiast wezwali karetkę pogotowia.
Dzięki przytomnej reakcji chłopca lekarze szybko dojechali na miejsce i udzielili niezbędnej pomocy medycznej jego matce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?