Około 50 osób – radni, burmistrzowie, uczniowie, harcerze, działacze społeczni – będzie kwestować w środę w Dzień Wszystkich Świętych. Ludzi z puszkami można będzie spotkać 1 listopada pomiędzy godziną 10 a 16 przy bramach wejściowych na cmentarz.
To już czwarta kwesta pod hasłem „Ocalić od zapomnienia”, organizowana przez miejscowe Towarzystwo Historyczne, Muzeum Ziemi Prudnickiej i władze miejskie. Za pieniądze zebrane w roku 2019 odrestaurowano grób Filipa Roboty, polskiego nauczyciela i działacza społecznego na Śląsku, który zmarł w Prudniku w 1902 roku i został tu pochowany. Datki z kolejnych kwest przeznaczono na renowacje okazałego nagrobka byłego burmistrza Prudnika Paula Langego (1874 – 1920), który rozwijał turystykę w regionie.
Zaniedbany ostatnio grób zapadł się w ziemię, a jego remont przywracający pierwotny wygląd okazał się bardzo kosztowny.
- Mam nadzieję, że za pieniądze z tegorocznej kwesty uda się dokończyć wszystkie prace remontowe i zabezpieczeniowe – mówi Franciszek Dendewicz, prezes Towarzystwa Historycznego Ziemi Prudnickiej. – Mam też już pomysł na kolejny nagrobek, który wymaga naprawy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?