Głośno o tym było w 2013, kiedy minister ds. równości Kozłowska-Rajewicz patronowała podręcznikowi „Lekcja równości”. Autorzy zalecali nauczycielom akcentowanie, że np. Maria Konopnicka była lesbijką, jakby to miało znaczenie przy lekturze bajki o sierotce Marysi i krasnoludkach.
Zwracali też uwagę, że polonez - taniec, którym rozpoczyna się każda studniówka - jest homofobiczny, gdyż tradycyjnie preferuje pary damsko-męskie. Na poprawnościowo-równościowy „przesadyzm” nie ma rady. Chyba że się go przemilczy.
A co do równego traktowania, to mamy przyzwoite prawo, które równość gwarantuje. Ostatecznie jest też rzecznik praw obywatelskich, który - miejmy nadzieję - znajdzie czas, by chronić także nierówno traktowane obywatelki i obywateli RP.
Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
4 stycznia 2016 roku - 10 stycznia 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?