Czy Orlik Opole może być czarnym koniem?

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Napastnik Orlika Łukasz Korzeniowski (żółta koszulka) i jego koledzy z drużyny w poprzednim sezonie potrafili pokonac zespół “Pasów” czyli Cracovię. W najbliższym będzie o to trudniej, mimo że Orlik wydaje się mieć teraz mocniejszy zespół.
Napastnik Orlika Łukasz Korzeniowski (żółta koszulka) i jego koledzy z drużyny w poprzednim sezonie potrafili pokonac zespół “Pasów” czyli Cracovię. W najbliższym będzie o to trudniej, mimo że Orlik wydaje się mieć teraz mocniejszy zespół. Sławomir Jakubowski
Już tylko nieco ponad dwa tygodnie zostały do startu ekstraklasy hokejowej. Kadry drużyn są już w większości zamknięte. Najmocniejsze powinny być: GKS Tychy i Cracovia Kraków, a ciekawe transfery poczynił nasz klub.

Mistrz Polski z Tychów oraz Cracovia były najaktywniejsze na rynku transferowym, a skupiły się głównie na kontraktowaniu reprezentantów Polski. Bez cienia przesady można stwierdzić, że kadrowicze w klubach naszej ligi wywodzić się będą w zdecydowanej większości z tych dwóch klubów.

GKS pozyskał z Unii Oświęcim czwórkę obiecujących młodych zawodników, którzy już są w kadrze lub są jej bardzo blisko: obrońcę Bartosza Ciurę oraz napastników Mateusza Bepierszcz, Kamila Kalinowskiego i Filipa Komorskiego. Do zespołu doszedł też z GKS-u Jastrzębie jeden z najlepszych polskich defensorów Mateusz Bryk. W zespole obrońcy tytułu są też straty. Jednego z najbardziej utalentowanych młodych polskich napastników - Kacpra Guzika “przejęła" Cracovia. Kolekcjonujący mistrzowskie tytuły w naszym kraju francuski obrońca Nicolas Besch wrócił do ojczyzny i grać będzie w rodzimej ekstraklasie w zespole Boxes Bordeaux. Do Francji wyjechał też reprezentacyjny obrońca - JakubWanacki. Wychowanek opolskiego Orlika zagra w 1 lidze w ekipie Anglet Hormadi. Do Czech wrócili natomiast dwaj czescy obrońcy: Paweł Mojzis i Jakub Ferenc.

Najbardziej utytułowany zespół ostatnich lat w Polsce - Cracovia po braku medalu w poprzednim sezonie przeprowadził prawdziwą transferową ofensywę. Wspomniany wcześniej Guzik to nie jedyny kadrowicz sprowadzony przez popularne “Pasy". Doszli jeszcze: dwaj najlepsi napastnicy Podhala Nowy Targ Krystian Dziubiński i Damian Kapica, Maciej Urbanowicz z Jastrzębia, jeden z najlepszych strzelców ekstraklasy z poprzedniego sezonu Czech Petr Sinagl (KH Sanok) oraz obrońcy Mateusz Rompkowski (GKS Jastrzębie) i Rafał Dutka (KH Sanok). Zrezygnowano natomiast pod Wawelem z większości obcokrajowców, a z czołowych zawodników odszedł do Unii Oświęcim Sebastian Kowalówka.

Unia, która poprzedni sezon zakończyła na 7. pozycji doznała osłabień. Poza wspomnianą czwórką, która przeszła do Tychów z zespołu ubyło trzech Czechów, a doświadczony obrońca Grzegorz Piekarski zakończył karierę. Oświęcimianie wydają się wiec znacznie słabsi.

Największe straty poniosły wicemistrz Polski z Jastrzębia i mistrz z sezonu 2013/14 - KH Sanok. Ma to związek z problemami finansowymi w tych klubach. W Jastrzębiu “kurek z pieniędzmi" przykręcił sponsor - Jastrzębska Spółka Węglowa. “Wymiotło" więc z klubu czterech kadrowiczów. Poza wspomnianymi: Rompkowskim, Brykiem i Urbanowiczem zabraknie też bramkarza Przemysława Odrobnego, który wyjechał do Francji. Odeszli też w większości bardzo solidni zawodnicy zagraniczni. Zostały jednak dwie najważniejsze osoby: doświadczony Leszek Laszkiewicz i bardzo chwalony za pracę z zespołem słowacki trener Robert Kalaber.

Z Sanoka odeszło natomiast aż 20 zawodników na czele z tymi najważniejszymi. Przez jakiś czas wydawało się nawet, że zespół może nie wystartować w rozgrywkach. Skład teraz uzupełniają zawodnicy z Finlandii.

W ekipie brązowego medalisty - Podhala Nowy Targ nie będzie dwóch najlepszych zawodników (Dziubińskiego i Damiana Kapicy), ale przychodzi inny świetny napastnik Krzysztof Zapała z Sanoka. Będzie też więcej obcokrajowców, z których popularne “Szarotki" oszczędnie korzystały w poprzednim sezonie.

Na tle innych drużyn bardzo ciekawe transfery poczynił nasz Orlik. Nie będzie już wprawdzie w zespole świetnego amerykańskiego bramkarza Johna Murraya (zagra w ekstraklasie Kazachstanu w zespole Kułagier Termytau), ale w jego miejsce klub zakontraktował mającego polskie pochodzenie Amerykanina Franka Slubowskiego.

- Bramkarz w hokeju to zdecydowanie najważniejsza postać w zespole - mówi trener Orlika Jacek Szopiński. - Odejście Murraya to strata, ale Slubowski miał znakomite statystyki w silnej lidze uniwersyteckiej i wierzę, że godnie zastąpi Johna.

Prawdziwym hitem transferowym jest natomiast zatrudnienie innego zawodnika z USA mającego polskie korzenie - Michaela Cichego, który w poprzednim sezonie grając w klubie z Sanoka był czołowym strzelcem ekstraklasy. Świetne CV ma też doświadczony 36-letni rosyjski obrońca Aleksander Miedwiediew. Był on podstawowym zawodnikiem Niemana Grodno, który w poprzednim sezonie triumfował w Pucharze Kontynentalnym i zajął 4. miejsce w zdecydowanie silniejszej od polskiej lidze białoruskiej. Do naszego zespołu doszli jeszcze: obrońca Kamil Dolny z KH Sanok, napastnik Szymon Marzec (GKS Jastrzębie) oraz dwaj Kanadyjczycy Alex Szczechura i Jeremy Boyer.

Biorąc pod uwagę problemy klubów z Sanoka i Jastrzębia, które zostały poważnie osłabione i gorszy skład Unii po cichu można liczyć, że opolanie będą w stanie powalczyć o wyższe miejsce niż 7., które zajęli w poprzednim sezonie.

- Gdy ruszy sezon zobaczymy jaki jest faktyczny układ sił - mówi trener Szopiński. - GKS i Cracovia wydają się najmocniejsze, ale nie przesądzałbym sprawy. Mają na pewno najlepszych polskich zawodników, ale kluczowe role odgrywają cudzoziemcy. Dlatego też nie przekreślam zespołów z Sanoka i Jastrzębia. W tych klubach jest bardzo dobre szkolenie młodzieży i jeśli uda się działaczom trafić z obcokrajowcami, to stać ich na niespodzianki.

Zespoły, które były w tabeli w poprzednim sezonie za naszą drużyną czyli Naprzód Janów, Polonia Bytom oraz beniaminkowie Zagłębie Sosnowiec i TKH Toruń mają - jak się wydaje - znacznie słabsze składy od Orlika.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska