Na terenie gminy zaledwie jeden procent terenów ma plan zagospodarowania przestrzennego - mówi Marek Leja, wójt gminy Dąbrowa. - Chcemy to zmienić. Stąd opracowanie nowego studium.
Zobacz: Brak planu zagospodarowania przestrzennego, to o poważny problem dla przedsiębiorców
Do tej pory do urzędu od mieszkańców wpłynęło 500 wniosków i propozycji wskazujących, co na danym terenie powinno się znajdować. W sumie wyznaczono około 460 hektarów nowych terenów pod zabudowę mieszkaniową i inwestycje.
Tereny, na których mogą pojawić się domy, lokale usługowe czy budynki pod zabudowę zagrodową pojawią się głównie w okolicach Dąbrowy, Karczowa i Ciepielowic oraz Chróściny, Mechnic i Wrzosek.
- To atrakcyjne działki, choćby ze względu na istniejącą sieć kanalizacyjną czy łatwiejsze podłączenie mediów - mówi wójt.
Na inwestycje wyznaczono tereny w dwóch lokalizacjach
- To grunty przy rozwidleniu drogi krajowej 46 do węzła Prądy oraz te, które znajdują się przy drodze krajowej 94 na Wrocław - wymienia Leja.
Uwagi dotyczące studium można składać do 16 listopada. Miesiąc wcześniej, czyli 15 października odbędzie się dyskusja publiczna z mieszkańcami w tej sprawie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?