Piłsudskiego to ulica jednokierunkowa. Wiele lat kierowcy parkowali tam auta prostopadle do chodnika. Ostatnio brzescy strażnicy miejscy straszą ich mandatami.
- Każą nam parkować wzdłuż chodnika. Zamiast 100 na ulicy możne stać tylko 50 aut! - oburza się Grzegorz Trzyszka, właściciel miejscowej apteki. - Podwórka są zastawione samochodami. Ludzie psioczą na siebie, bo jeden drugiemu zastawia dojazd.
Krzysztof Szary, komendant straży miejskiej, tłumaczy, że kierowcy często parkowali auta nie pod kątem 45, ale nawet 90 stopni.
- Wóz straży pożarnej nie mógł dojechać do pożaru. Postanowiliśmy zwrócić uwagę kierowcom, by parkowali równolegle do chodnika - tłumaczy szef SM.
Trzyszka wspólnie z innymi kierowcami bezskutecznie próbowali przekonać urzędników i funkcjonariuszy SM, by na Piłsudskiego można było parkować jak dawniej.
- Wystarczy tylko pomalować pasy parkingowe pod kątem 30 stopni. Auta się zmieszczą, a straż pożarna będzie mogła przejechać - tłumaczą ludzie.
Nam udało się przedstawić argumenty mieszkańców władzom Brzegu. Artur Kotara, wiceburmistrz Brzegu, zapewnił, że służby drogowe zajmą się tą sprawą.
- Zmierzymy jezdnię i jeśli tylko będzie taka możliwość, to pomalujemy pasy parkingowe - zapewnia wiceburmistrz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?