Biestrzykowice leży wzdłuż ruchliwej trasy Opole - Namysłów. Codziennie przejeżdżają tędy setki samochodów. Jednak nie wszyscy kierowcy stosują się do obowiązującego w terenie zabudowanym ograniczenia prędkości do 60 km na godzinę.
- Pędzą jak wariaci - mówi Zdzisław Sitek, sołtys Biestrzykowic. - Nie zwracają wcale uwagi na idących przez wieś ludzi. Teraz, kiedy jest chodnik, będzie można nie tylko spokojnie spacerować, ale i jeździć rowerem.
Administratorem drogi biegnącej przez wieś jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu. Mieszkańcy wiele razy apelowali do zarządy drogi o pomoc w wybudowaniu chodnika.
- My wyłożyliśmy 30 tys. Zł, a Zarząd Dróg Wojewódzkich dał 70 tys. zł - podkreśla wójt gminy Świerczów, Andrzej Gosławski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?