Scenariusz bitwy jest tajemnicą, ale będzie więcej trupów niż zwykle. Ćwiczymy szkołę umierania, będzie widowiskowo - zapowiada Krzysztof Herman, prezes Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji Twierdzy Nysa.
250 rekonstruktorów historycznych z Polski (w tym duża grupa z Gdańska), z Czech i Niemiec na trzy dni zamieszka w Forcie II na obrzeżach miasta.
Ich pokazy zaczną się paradą przez miasto w sobotę 27 lipca o 11. Wyruszą z Bastionu Św. Jadwigi i przemaszerują ulicą Piastowską. Na rondzie Legii Polsko - Włoskiej pod wieżą Ziembicką zaprezentują musztrę paradną. Od 12 do 14.30 w Bastionie św. Jadwigi przy ul. Piastowskiej zapraszają na festyn, między innymi gotowanie wspólnego posiłki w największej w Polsce patelni o średnicy 2 metrów. Dla publiczności też coś skapnie.
O 16 w Głębinowie w Błękitnej Zatoce nad Jeziorem Nyskim rozegrana zostanie bitwa morska. Główne starcie, rekonstruujące bitwę z 1807 roku, gdy Francuzi zdobywali pruską twierdzę w Nysie, rozpocznie się o 18 w Forcie II. Dojazd samochodami ulicą Orląt Lwowskich lub Krasickiego.
- Warto zostać z nami aż do 23. Po bitwie będzie pokaz mody, w tym strojów dam dworskich, łącznie z pantalonami - zapowiada Krzysztof Herman. - Po zmroku, po godzinie 21 pokażemy widowisko ogniowe z efektami dźwięk i światło. Na sam koniec przewidujemy tańce z żołnierzami. Będą też sklepy militarne i gastronomia.
Z okazji Dni Twierdzy Nysa Muzeum Powiatowe w Nysie zaprasza w piątek o 18 na inscenizację powstania Mazurka Dabrowskiego.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?