Dobry czy zły - jaki był rok 2014

Redakcja
Znani Opolanie oceniają mijający rok.

Gospodarka. Aneta Rzepińska, dyrektor Izby Gospodarczej "Śląsk"

- Raczej dobry, spadło m.in. bezrobocie za sprawą ożywienia w zachodniej Europie, co wpłynęło też pozytywnie na polskie i regionalne przedsiębiorstwa. Branża meblowa czy budowlana jeszcze nie odzyskała równowagi. Ta druga zapewne musi poczekać na nowe unijne rozdanie. Mimo starań nie udało się nam przekonać marszałka do wprowadzenia zmian w Regionalnym Programie Operacyjnym, które umożliwiłyby najmniejszym firmom staranie się o unijne dotacje. Rozpoczęła się za to ogromna inwestycja - rozbudowa Elektrowni Opole, która generuje miejsca pracy i zlecenia dla firm.

Zdrowie. Norbert Krajczy, dyrektor szpitala w Nysie

- To był kolejny ciężki rok dla służby zdrowia. A dla pacjentów rok coraz dłuższych kolejek do specjalistów. System ich kształcenia po prostu nie działa. Nie dziwię się młodym learzom, którzy nie chcą poświęcać minimum 7 lat na specjalizację w tak potrzebnej dziś geriatrii czy rehabilitacji. W konsekwencji szpital MSW w Głuchołazach lekarzy znających się na rehabilitacji kardiologicznej szukać musiał aż w Czechach. I coć nie miała do tego zastrzeżeń Izba Lekarska, NFZ zarzucił placówce wyłudzenie kontraktu. Polityka kadrowa w polskiej medycynie stoi na głowie.

Kultura. Janusz Wójcik, dyrektor Departamentu Kultury i Sportu UMWO

- Kończący się rok był różnorodny i bogaty w dokonania kulturalne. W pamięci publiczności zapisały się m.in: "Opowieści z Narnii" na scenie "Kochanowskiego", wystawa malarstwa Krzysztofa Buckiego w MŚO , 4. Biennale Ars Polonia w GSW, "Noc Poetów" i recital Romana Kołakowskiego podczas XXV Najazdu Poetów na Zamek Piastów Śląskich. Fenomenem na skalę ogólnopolską były kolejne tomy "Kresowej Atlantydy" prof. Stanisława Niciei i drugie wydanie "Szczęścia w garści" prof. Doroty Simonides - obie wydane przez nasze oficyny.

Polityka. Dr Błażej Choroś, adiunkt w Instytucie Politologii Uniwersytetu Opolskiego

- Za nami rok pełen symboli - 25-lecia “okrągłego stołu" i 10-lecia wejścia Polski do Unii. Na pierwszy plan wybija się konflikt rosyjsko-ukraiński, który promieniuje na sytuację Polski i będzie definiował jej położenie w Europie. Rosja podważyła ład powstały po upadku żelaznej kurtyny. Relacje w Europie długo będą zakłócone. Rosji długo nikt nie zaufa. Drugie ważne wydarzenie to wybór Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Twardymi uprawnieniami nie dysponuje, ale po raz pierwszy Polska ma możność wpływania na Unię ze środka.

Sport. Andrzej Konwiński trener piłkarzy MKS-u Kluczbork

- Lepszy rok dla polskiego sportu niż miniony trudno sobie było wymarzyć. Cztery złote medale olimpijskie na zimowych igrzyskach to dwa razy więcej niż na 21 wcześniejszych. Do tego świetne występy kolarzy, lekkoatletów czy złoto mistrzostw świata siatkarzy. Na takie osiągnięcia jak w minionym roku czekały całe pokolenia polskich kibiców. A jeszcze przecież trzeba dodać pierwsze w historii zwycięstwo piłkarzy nad Niemcami. Z naszym regionalnym sportem było dużo gorzej, choć akurat w przypadku MKS-u Kluczbork 2014 rok był niezwykle udany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska