Dożynki w Raszowej

Redakcja
Kolorowy korowód tradycyjnie rozbawił wszystkich gości.
Kolorowy korowód tradycyjnie rozbawił wszystkich gości. Krzysztof Świderski
Świętowali rolnicy z gminy Tarnów Opolski.
Świeto rolników gminy Tarnów Opolski

Dożynki w Raszowej

Gospodarzem tegorocznych dożynek gminy Tarnów Opolski była Raszowa. Dwudniowe uroczystości rozpoczęły się w sobotę Turniejem Sołectw, a pierwszy dzień zakończyła, trwająca prawie do 3 nad ranem, zabawa taneczna.

Ulicami wsi przeszedł dziś barwny korowód z koronami dożynkowymi i dowcipnymi przebierańcami. "Nawet Unia niech się schowa, gdy zdrową żywność wystawi Raszowa" - głosił jeden z transparentów.

Tradycyjny bochen chleba przekazali wójtowi Krzysztofowi Mutzowi starostowie Bernadetta i Waldemar Nieświecowie.

- To nie był najlepszy rok dla nas, rolników - mówił Józef Wieszala z Kątów Opolskich. - O ile na dobrych glebach plony byłe niezłe, to na kiepskich wyjątkowo słabe.

- Wciąż odczuwamy skutki ubiegłorocznej powodzi - dodał jego sąsiad Henryk Mika. - Mimo to cieszymy się z takich plonów, jakie były, z nadzieją, że w przyszłym roku będzie lepiej.

Dożynki w Raszowej miały też charakter międzynarodowy. Honorowym gościem uroczystości był Frank Perskie, burmistrz Bad Blankenburg z Turyngii w Niemczech, miasta, z którym gmina Tarnów Opolski utrzymuje od lat kontakty kulturalne.

- Wizyta u was to niezwykłe przeżycie - mówił zachwycony. - Czegoś takiego jeszcze nie widziałem!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska