Dr Norbert Krajczy, który jest dyrektorem szpitala powiatowego w Nysie od 1991 roku, w ubiegłym tygodniu złożył w starostwie wniosek o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron.
Wniosek nie zawierał uzasadnienia, ale dr Krajczy od 7 lat ma uprawnienia do przejścia na emeryturę. Do zmiany zdania namówił go przewodniczący powiatowej komisji zdrowia Czesław Biłobran.
- Poszedłem do dr Krajczego, aby go poprosić o przemyślenie sprawy i wycofanie swojego wypowiedzenia – komentuje Czesław Biłobran. – Moim zdaniem sytuacja placówek medycznych jest obecnie nieciekawa. Pogarszają się ich wyniki finansowe, słychać, że rośnie ilość zachorowań na Covid 19. Odejście dyrektora ważnego szpitala w tej sytuacji mogłoby spowodować niepotrzebne perturbacje. Zależy mi, żebyśmy okres jesienny przeszli spokojnie.
- Chcę dokończyć pewne zamierzenia, które zostały ostatnio rozpoczęte w szpitalu w Nysie – mówi dyrektor Norbert Krajczy. – Prowadzimy remont oddziału zakaźnego z wykorzystaniem środków Unii Europejskiej. Zaczynamy remont oddziału pediatrycznego. Będziemy instalować 86 rzędowy tomograf komputerowy. Czekam na przejście oddziału chirurgii naczyniowej na tryb dyżurowy. Będziemy tam zatrudniać dodatkowych specjalistów, w tym jednego profesora.
Swoje wcześniejsze podanie o odejście dyrektor Krajczy tłumaczy zmęczeniem po trudnym okresie pandemii i osobistymi problemami zdrowotnymi.
Czy Polacy boją się Legionelli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?