Problemy wzięły z decyzji Zarządu Dróg Wojewódzkich, który z dnia na dzień zamknął drogę nr 463 dla ciężarówek. Ograniczenie dla pojazdów powyżej 10 ton znacznie utrudniło dojazd do fabryk w Kolonowskiem i Zawadzkiem dla około 200 tirów dziennie.
Spółka Izostal z Kolonowskiego, która znalazła się w najtrudniejszej sytuacji, interweniowała w tej sprawie w urzędzie marszałkowskim. W sprawę zaangażował się także starosta strzelecki Józef Swaczyna.
- To rzucanie kłód pod nogi lokalnego biznesu. Tak nie powinno być - mówi starosta.
Fabryka Izostalu ma podpisanych szereg kontraktów z odbiorcami, tymczasem z powodu wprowadzonego ograniczenia koszty transportu poszybowały w górę, bo ciężarówki musiały poruszać się 47-kilometrowym objazdem.
Powodem wprowadzenia ograniczeń w ruchu był fatalny stan przepustu, który zaczął pękać. Jak przekonuje Zarząd Dróg Wojewódzkich stało się to nagle i nie sposób było przewidzieć takiej awarii.
W piątek przedstawiciele ZDW spotkali z szefami Izostalu, by przedstawić sposób na rozwiązanie problemu. Na spotkaniu pojawili się ponadto przedstawiciele firm: Kopgard, Kolb, Drewtrans, Peri, Kodrewex.
- Przepust będzie remontowany w trybie pilnym - informuje Arkadiusz Branicki, rzecznik ZDW. - Trzeba go jednak całkowicie rozebrać, a następnie odtworzyć nowy i położyć nową nawierzchnię. Zleciliśmy już wycenę prac, z której wynika, że koszty inwestycji nie powinny przekroczyć 100 tys. złotych. Całość będzie wyremontowana jeszcze w tym miesiącu.
- Zaakceptowaliśmy ten termin i będziemy śledzić postęp prac - mówi Katarzyna Bryś, rzecznik Izostalu. - Mamy nadzieję, że ZDW zdąży z pracami, bo na razie na drodze nic się nie dzieje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?