Droga była zamknięta przez miesiąc. Trzeba było bowiem wybudować na odcinku 30 metrów nowy nasyp i zastąpić ten, który osunął się czerwcowych ulewach.
- Trasa będzie przejezdna, ale na poboczach będą jeszcze prowadzone prace wykończeniowe - zastrzega Michał Wandrasz, rzecznik opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Rzecznik GDDKiA dodaje też, że do godzin wieczornych trwać będzie zdejmowanie znaków objazdowych.
Odbudowa nasypu kosztowała ponad 1,5 miliona złotych.
Więcej w środowym wydaniu nto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?