Drogowcy szukają sposobu na pieszych łamiących przepisy w Brzegu

fot. Tomasz Dragan
W tym miejscu nie ma już przejścia dla pieszych. Jak widać wielu to mało interesuje. Idą, bo tak im wygodniej.
W tym miejscu nie ma już przejścia dla pieszych. Jak widać wielu to mało interesuje. Idą, bo tak im wygodniej. fot. Tomasz Dragan
Rozwiązaniem problemu mają być barierki, których założenie zapowiadają drogowcy. Metalowe konstrukcje mają skuteczniej zapobiegać przechodzeniu pieszych w niedozwolonych miejscach.

Teraz mimo, że drogowcy zlikwidowali 4 przejścia na ulicy Jagiełły, mieszkańcy mają to w nosie. "Zebry" były w najbardziej niebezpiecznych miejscach. Chodzi o skrzyżowanie ulicy Jagiełły z Długą oraz pasy przy ul. Kowalskiej i Jezuitów.

- Ulice te również dobiegają do Jagiełły - wyjaśnia Michał Wandrasz, rzecznik opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu. - Niestety przyzwyczajenia są silniejsze i dlatego piesi przechodzą w miejscach, gdzie fizycznie nie ma już przejść. Mimo, że stoją tam słupki uniemożliwiające przechodzenie przez jezdnię. Dlatego już za kilka dni rozpoczniemy montaż właśnie takich barierek. Na wszystkich dawnych przejściach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska