Drożeją bilety do ZOO w Opolu

Bilety normalne drożeją o dwa złote, ulgowe o złotówkę.

Najwięcej, bo 10 zł, zapłacimy za bilet normalny w weekend. Ulgowy - dla dzieci powyżej 3. roku życia, uczniów i studentów - będzie kosztować 6 zł.

Na podwyżkę - o którą wystąpiła dyrekcja zoo - zgodziła się już rada miasta.

- Niestety, nie można jej było uniknąć - przekonuje Lesław Sobieraj, dyrektor opolskiego ogrodu zoologicznego. - Ostatni raz korygowaliśmy ceny w 2004 roku. Od tego czasu stale rosła nie tylko inflacja, ale także koszty utrzymania ogrodu.
I tak na jedzenie dla zwierząt ogród wydał w 2008 roku 563 tysiące złotych, a tegoroczny plan przewiduje wzrost tych wydatków do 624 tys. zł.

- Najwięcej kosztują nas goryle i uchatki kalifornijskie, ale z drugiej strony to dzięki nim nasz ogród odwiedza coraz więcej osób - podkreśla dyrektor.

Rzeczywiście, liczba odwiedzających rośnie z roku na rok. Zanim zawitały do nas goryle i uchatki, ogród odwiedzało około 150 tysięcy gości rocznie. Tymczasem w 2008 r. zwiedzających było już ponad 200 tysięcy.
- Jesteśmy lepsi od ogrodu w Bydgoszczy, która jest dwa razy większa od Opola, a doganiamy Łódź, z którą, pod względem ilości mieszkańców, nie mamy się co równać - cieszy się dyrektor Sobieraj i zapewnia, że mimo podwyżki opolskie zoo nie będzie najdroższym ogrodem zoologicznym w Polsce.

Poza tym nadal w regulaminie pozostał zapis, że bezpłatnie mogą wchodzić do ogrodu m.in. dzieci do lat 3, opiekunowie uczniów, grupy z domów dziecka i podopieczni domów opieki społecznej. Jeszcze w tym miesiącu zoo wprowadza także nowość: bilet całoroczny.

- Dla osoby dorosłej kosztuje 100 zł, dla dziecka 60 - informuje dyrektor Sobieraj. - Takie bilety imienne funkcjonują już w innych ogrodach. Mamy nadzieję, że zechcą z nich skorzystać osoby zaglądające do naszego ogrodu najczęściej.