Pierwsza godzina parkowania w strefie A w ścisłym centrum z początkiem 2020 roku podrożała z 2 do 3,60 zł. W strefie B za analogiczny okres czasu trzeba zapłacić 2 zł, a wcześniej była to złotówka.
- Miasto podniosło opłaty tłumacząc to chęcią zwiększenia rotacji w strefie parkowania. Idea słuszna, szkoda tylko, że przy okazji miejskie służby nie biorą się za drogowe cwaniactwo – komentuje pan Robert.
- Chodzi o to, że na terenie strefy są miejsca, w których można parkować za darmo. Na przykład na końcówce ulicy Konopnickiej, albo na części ulicy Czaplaka. Nie ma tam parkingów, ale kierowcy zostawiają tam auta. Skoro nie są odpowiednio oznakowane, nie muszą płacić. Spodziewałbym się w tej sytuacji karania mandatami. Tymczasem te miejsca są notorycznie zastawiane. Skoro uczciwym każe się płacić więcej, to należałoby też mocniej karać nieuczciwych – argumentuje.
Sytuacja ta była nam zgłaszana jeszcze w grudniu 2019 roku. Beata Szpakowska, wicekomendant Straży Miejskiej, przekonywała wtedy, że funkcjonariusze w codziennej służbie kontrolują wskazane miejsca pod kątem nieprawidłowego parkowania.
- Na ul. Konopnickiej interwencje dotyczyły niedostosowania się do znaku zakazu zatrzymywania oraz naruszenia warunków zatrzymania pojazdu na chodniku. Na ul. Czaplaka interwencje dotyczyły blokowania chodników przez pojazdy, które parkując nie pozostawiały 1,5 metra przestrzeni dla pieszych - wyliczała.
Beata Szpakowska deklarowała, że ulice Konopnickiej i Czaplaka będą objęte wzmożoną kontrolą w celu wyeliminowania nieprawidłowego parkowania.
Kilka dni temu wróciliśmy w rejon wylotu z ul. Konopnickiej w Baldego. Auta nadal tam stały, choć w okolicy były wolne miejsca parkingowe.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?