Drzwi otwarte w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu [wideo]

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Pola Kuklińska uczyła się ściągania odcisków palców. Przed tą czynnością każdy musiał potrzeć ręką czoło, by nawilżyć palce.
Pola Kuklińska uczyła się ściągania odcisków palców. Przed tą czynnością każdy musiał potrzeć ręką czoło, by nawilżyć palce. Sławomir Draguła
Każdy mógł usiąść w fotelu komendanta, nauczyć się ściągania odcisków palców oraz poznać historię gmachu, w którym pracują policjanci.

- Karteczkę ze swoimi odciskami palców włożę do pamiętnika - mówi siedmioletnia Pola Kuklińska z Opola, która odwiedziła Komendę Wojewódzka Policji i w laboratorium kryminalistycznym uczyła się ściągania linii papilarnych.

Dziś opolska policja po raz pierwszy w historii zorganizowała drzwi otwarte komendy. Każdy mógł przyjść i zobaczyć jak pracują technicy kryminalistyki w policyjnym laboratorium, odwiedzić wojewódzkie stanowisko dowodzenia, w którym dyżurni przez cała dobę zarządzają patrolami policyjnymi, zwiedzić można było również strzelnicę i gabinet komendanta, a także uścisnąć dłoń inspektor Irenie Doroszkiewicz, szefowej opolskiego garnizonu oraz usiąść w jej fotelu.

Każdy dowiedział się też, że budynek opolskiej komendy pochodzi z 1923 roku, a przed wojną był siedzibą kolejarzy, ma 600 pokoi, a w piwnicach jest schron lotniczy, którego ściany mają 1,5 metra grubości, a strop nawet trzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska