Dym w Banku Ochrony Środowiska w Opolu

Mario/360opole.pl
Po godz. 9.30 przed siedzibę banku zajechały dwa samochody straży pożarnej.
Po godz. 9.30 przed siedzibę banku zajechały dwa samochody straży pożarnej. Mario/360opole.pl
Na sali obsługi i w skarbcu placówki przy ul. Krakowskiej czuć było spaleniznę. Wezwano straż pożarną. Nikt nie ucierpiał.

Po godz. 9.30 przed siedzibę banku zajechały dwa samochody straży pożarnej.

W tym czasie w budynku przebywali sami pracownicy, gdyż bank był jeszcze zamknięty.

Wcześniej, ktoś z personelu widząc, że z urządzeń wentylacyjnych wydobywa się dym, wyłączył prąd.

- Gdy przyjechaliśmy na miejsce, czuć było smród spalenizny, który rozchodził się po sali obsługi i pomieszczeniach skarbca - informuje starszy kapitan Mirosław Łukomski z Komendy Miejskiej PSP, który dowodził akcją. - Sprawdziliśmy instalację elektryczną, żeby ocenić stan zagrożenia. Na razie możemy stwierdzić, że prawdopodobnie doszło do zwarcia lub spalenia silnika wentylatora. Reszta należy do elektryka.

Nikomu z personelu banku nic się nie stało. Skończyło się na wywietrzeniu pomieszczeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska