Na każdym z balonów uczestnicy napisali coś o sobie, odbili też swoje linie papilarne.
- Ten, kto znajdzie nasze balony, będzie wiedział, kto i gdzie je zrobił - mówiły dzieci, które spotkały się w świetlicy wiejskiej w Suchym Borze.
We wsi działa prowadzony przez Lucillę Kossowską, artystkę plastyka i pedagoga, Instytut Edukacji Przez Sztukę. Dzięki unijnemu dofinansowaniu w ramach warsztatów skierowanych do dzieci z całej gminy Chrząstowice mogą razem się bawić, stworzyć coś ciekawego i zaprezentować wszystko na własnej stronie internetowej.
- Chcemy pokazać im, że nie trzeba wyjeżdżać, że na miejscu można zrobić coś fajnego - mówi Kossowska, której w warsztatach pomagają studenci Instytutu Sztuki UO.
- Na zajęciach mamy około 20 miejsc, cały czas można się zgłaszać - mówi Magdalena Tarasiuk, która poprowadziła dzisiejsze warsztaty.
Podczas zajęć największą popularnością cieszył się oczywiście hel, który po wciagnięciu w płuca pozwala mówić bardzo cienkim głosem.
- Jest super, na następne zajęcia przyjdę na pewno - przyznal Karol Gawlica, chłopak z Debskiej Kuźni, który razem z koleżankiami i kolegami wypuścił balony w powietrze. Po kilku minutach fruwania powietrzna instalacja nie poleciała w świat ale wylądowała ... na pobliskim drzewie.
- Balony postanowiły jednak zostać. To dobry znak - komentowały dzieci.
W ramach zajęć do końca roku odbędą się jeszcze m.in. warsztaty malarskie, grafitti, filmowe, kulinarne, młodzież odwiedzi tez Izbę Pamięci Konrada Miętusa w pobliksim Dańcu, w najbliższą sobotę wyjadzie też do opolskiej Galerii Sztuki Współczesnej. Zapisy odbywająsię na stronie internetowej www.ieps.com.pl.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?