Dzień 13

Mirosław Olszewski Michał Wandrasz
Przejechaliśmy w tydzień ponad 200 kilometrów w trójkącie Gogolin - Głogówek - Cisek.

Wszędzie spotkaliśmy się z sympatią, a kołacza objedliśmy się za wszystkie czasy.
Co uderzające: zanika cywilizacyjny podział na stolicę regionu i tzw. teren. Przejeżdżaliśmy przez wsie i miasteczka nie tylko wychuchane do granicy płotu każdej posesji, ale też z boiskami w budowie, halami sportowymi, wypieszczonymi centrami. Program rewitalizacji wsi przynosi efekty. Ktoś nam to wyjaśnił tak: gdy człowiek żyje w ładnym otoczeniu, sam staje się ładniejszy. I dumny ze swojej małej ojczyzny - nawet tej ograniczonej z obu stron tablicami drogowymi z nazwą przysiółka.

Tydzień to jednak mało na dokończenie wszystkich rozmów, które rozpoczęliśmy po drodze. Ale wystarczy, by zapisać sobie w notesie wiele spraw, do których warto będzie jeszcze powrócić. Dziękujemy wszystkim za te rozmowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska