Nie zawsze nam się uda dojechać do celu, bo chciałybyśmy zobaczyć wszystko po drodze, a meteorologom nie zawsze wychodzą prognozy.
W poniedziałek kładłyśmy się spać przekonane, że następnego dnia spiecze nas słońce. Tymczasem obudził nas deszcz. Aż ruszać się nie chciało na myśl, że przyjdzie nam zmoknąć.
Tymczasem wiatr rozgonił ciemne chmury i spadło na nas tylko kilka niegroźnych kropelek. Gnałyśmy więc co sił, by dojechać do Zębowic. Udało się! Ale aż żal serce ściska, że po drodze w lesie zostawiłyśmy tyle dojrzałych jeżyn i malin…
Może dzisiaj na trasie znajdzie się jeszcze kilka krzaków obsypanych owocami. Podpowiedzcie nam, gdzie ich szukać, i wyglądajcie za rogiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?