Gdy w strugach deszczu wyjeżdżałyśmy w poniedziałek spod redakcji, koledzy patrzyli na nas ze współczuciem. A tu proszę, ledwo wyjechałyśmy z Wesołej, przestało padać. Mało tego, w Racławiczkach na dobre się przejaśniło i nazwa "słoneczny patrol" odzyskała sens. PS. Naszej kochanej redakcji dziękujemy, że wyposażyła nas w kaski. Przydały się zwłaszcza Monice. Gdy na mecie wczorajszej trasy już zsiadła z roweru, łupnęła głową w kierownicę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?