Dzień otwartych drzwi w Centrum Rehabilitacji dla Dzieci

Redakcja
Pies Maks jest znakomitym bodźcem i stymulatorem aktywności dzieci.
Pies Maks jest znakomitym bodźcem i stymulatorem aktywności dzieci. Paweł Stauffer
Ponad 80 osób odwiedziło w sobotę opolską placówkę Caritasu.

Dzieci już na parterze centrum rehabilitacji dla dzieci witała pani Jolanta Juzwa i jej pies Maks.

- Dziś o terapii nie było mowy, ale bawiąc się z Maksem dzieci mogły przełamać rozmaite bariery - mówi pani Jolanta. - Na co dzień dogoterapia jest metodą wspierającą wszystkie inne metody terapeutyczne i rehabilitacyjne. Maks jest znakomitym bodźcem i stymulatorem aktywności dzieci.

Dorośli mieli okazję, by dowiedzieć się, jak zapobiegać wadom postawy u dzieci i jak radzić sobie ze skrzywieniami kręgosłupa.

Terapeuci pokazywali także, jak prawidłowo pielęgnować niemowlę, a logopedzi udzielali porad na temat prawidłowego rozwoju mowy dziecka.

- Nie tylko pokazujemy, że jest problem, ale jeśli jest to potrzebne, od razu ustalamy termin kontaktu z lekarzem, logopedą czy rehabilitantem - mówi Pelagia Chojak, kierowniczka centrum. - Dodatkową atrakcją jest spektakl "Brzydkie kaczątko" w wykonaniu teatru "Zapadnia" i studentów UO.
Każdy - dzieci chore, ich zdrowe rodzeństwo i rodzice znalazł coś dla siebie.

Zenon Ruszała przyszedł na dzień otwartych drzwi z wnuczką Martynką. O imprezie dowiedział się z informacji w nto.

- Wnuczka ma lekkie problemy z kręgosłupem, który prawdopodobnie nieco krzywi się na lewą stronę - mówi pan Zenon. - Przyszliśmy by zdiagnozować, czy potrzebuje pomocy specjalisty. Korzystaliśmy już wcześniej z pomocy centrum, kiedy rehabilitacji wymagały jej nóżki i byliśmy bardzo zadowoleni. Dziś zapisałem się na wizytę u pani doktor, by usunąć tę wadę jak najprędzej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska