Dziś mistrz gra w Nysie i trzeba go ograć

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Przez blok przedziera się Łukasz Lubaczewski ze Stali Nysa.
Przez blok przedziera się Łukasz Lubaczewski ze Stali Nysa. Oliwer Kubus
1-ligowi siatkarze Stali podejmują Victorię Wałbrzych. Początek o godz. 18.00.

Spotkania między Stalą a Victorią to norma, gdyż w poprzednim sezonie zmierzyły się pięciokrotnie, a w walce o końcowy triumf w 1 lidze zwyciężyli wałbrzyszanie. Zespoły często spotykają się też towarzysko, gdyż miasta dzieli mały dystans. Teraz zmierzą się w walce o miejsce w play offach. Stal jest ósma i ma 20 punktów, a Victoria ma 13 pkt i jest w tabeli dwa „oczka” niżej.

Ekipa z Wałbrzycha w poprzedni weekend stoczyła wyrównany bój z wyżej notowanym SMS-em Spała i wywiozła z parkietu rywala jeden punkt. To pokazuje, że choć jest niżej w tabeli od nysan, to naszych czeka trudne zadanie, zwłaszcza że w pierwszej rundzie ulegli w Wałbrzychu 2:3.

Dla Stali to będzie pierwszy mecz o stawkę po przerwie, gdyż w poprzedniej kolejce nie odbył się jej mecz z Hutnikiem Kraków. Podopieczni trenera Janusza Bułkowskiego mają za sobą jedynie dwa spotkania sparingowe. Najpierw pokonali 2-ligowego Mickiewicza Kluczbork 4:1, a następnie zremisowali 2:2 z GKS-em Katowice.
- Już nie raz pokazywaliśmy, że drzemie w nas spory potencjał i jesteśmy w stanie zaskoczyć każdego rywala – mówi atakujący Stali Patryk Napiórkowski. - W rundzie rewanżowej trzeba to udowodnić.

Ten potencjał nie zawsze było widać i przez to zespół prezentował się w pierwszej rundzie w kratkę. Stal zaczęła zmagania od porażki z Victorią Wałbrzych po tie breaku, aby następnie pokonać bardzo solidny SMS Spała. W kolejnych spotkaniach nysanie okazali się specjalistami od tie breaków, a z sześciu trzy wygrali. Postarali się też o łatwe wygrane z Krispolem Września i AGH Kraków, ale zaliczyli wpadkę z Energą Ostrołęka i ulegli łatwo Warcie Zawiercie.

Celem dla Stali jest miejsce w czołowej „ósemce”, które zapewnia utrzymanie po rundzie zasadniczej. To zadanie do wykonania, a do trzeciego SMS-u nasz zespół traci osiem punktów (ma jednak mecz zaległy). Z drugiej strony 9. AGH Kraków nasi zawodnicy wyprzedzają tylko o punkt, a kolejny zespół traci pięć „oczek”.

Zespół z Nysy ma też dobry terminarz, ale musi zacząć wykorzystywać regularnie atut własnej hali. Podejmie bowiem aż pięć niżej notowanych ekip, a oprócz Victorii będą to: KPS Siedlce, Camper Wyszków, Energę Ostrołęka i KPS Kęty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska