Ta maszyna to Yamaha. - Pływa z prędkością 120 kilometrów na godzinę. Jezioro Otmuchowskie pokonuje wzdłuż w niewiele ponad minutę - mówi Artur Banaś z Urzędu Miejskiego w Otmuchowie. Strażacy, którzy opiekują się maszyną, nazywają ją F-16. - Bo jest szybka jak słynny amerykański myśliwiec - tłumaczą.
Już niedługo zostanie zarejestrowana i straż będzie z niej patrolować jezioro. - Jej szybkość na pewno uratuje komuś życie - mówi Jan Wójcik z OSP w Otmuchowie. Skuter strażakom podarowało PZU.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?