Według sondaży Emmanuel Macron zdobył około 65 proc. głosów i nawet jeśli są one obarczone jakimś błędem, to nie aż takim, by to Marine Le Pen okazała się zwycięzcą wyborów we Francji, którym z uwagą przypatrywał się cały świat, a szczególnie Unia Europejska.
Wygrana liderki Frontu Narodowego byłaby bowiem dla unii katastrofą w wielu aspektach.
Wygrana Macrona to dobra wiadomość dla Brukseli, ale i praktycznie wszystkich członków wspólnoty, szczególnie dla Polski. Zapewnia bowiem nie tylko ciągłość tego projektu, ale i dalszą integrację UE, co popiera także większość Polaków.
Oczywiście, nie wiadomo, co z przedwyborczych zapowiedzi będzie mógł i chciał spełnić Macron, zwłaszcza dotyczących walki z tzw. dumpingiem płacowym, czy sankcji dla krajów nie zachowujących standardów demokracji. Ale tak czy inaczej będzie lepszy od przyjaciela Moskwy, jakim mieniła się Le Pen.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
