Ewa nie chce spać

Redakcja
Bezsenność staje się utrapieniem wielu ludzi. Podobno tylko 15 procent Polaków nigdy nie miało kłopotów ze snem.

Jak przywołać sen
- wywietrz pokój, zrób kilka głębokich wdechów przy otwartym oknie
- wypij ziołową herbatę: z melisy, kozłka lekarskiego, kwiatu głogu
- albo - mleko, bo zawarty w nim cukier umożliwia komórkom przyswajanie z krwi tryptofanu, który znajduje się w białku mleka, mózg przekształca go w serotoninę, która działa uspokajająco
- zrób sobie odprężającą kąpiel np. z dodatkiem olejku lawendowego, cytrynowego, jałowcowego lub cedrowego
- staraj się spać spokojnie - wyłącz telewizor, komputer oraz inne źródła hałasu
- staraj się kłaść codziennie o tej samej porze

Czego nie robić
- nie kładź się spać z pełnym żołądkiem
- nie pij przed snem kawy - zwłaszcza mocnej
- nie bierz do łóżka dokumentów z pracy, podręczników, nie czytaj w nim kryminałów, horrorów itp.
- nie łykaj tabletek nasennych, bo się uzależnisz i po jakimś czasie przestaną na ciebie działać
- nie zmuszaj się do snu - wstań, pochodź po mieszkaniu, zacznij czytać lekką książkę, ale nie włączaj telewizora

Tymczasem jest on tak samo ważny dla zdrowia jak odpowiednie odżywianie czy przebywanie na świeżym powietrzu. Już jedna nieprzespana noc może się człowiekowi mocno dać we znaki, a jeśli ktoś nie śpi przez kilka nocy z rzędu lub jego sen jest krótki, przerywany, to samopoczucie takiej osoby mocno się wtedy pogarsza. Grozi to poważnymi konsekwencjami, więc lepiej zawczasu poszukać pomocy.

- Bezsenność bywa okresowa lub stała, a wywołuje ją wiele przyczyn - wyjaśnia Dariusz Ptak, specjalista medycyny rodzinnej z ZOZ "Zdrowie" w Opolu. - Mogą to być przykre przeżycia, denerwujące sprawy, z którymi ktoś zetknął się w ciągu dnia, przepracowanie, niepokój np. przed egzaminem, nadmierna aktywność umysłowa, co skutkuje w nocy natłokiem myśli, lub towarzyszący komuś stale stres. Do zaburzeń snu dochodzi również w wyniku chorób: układu krążenia czy układu oddechowego, gdy nasilają się ataki duszności. A także może je powodować zażywanie pewnych leków, stosowanych w schorzeniach układu nerwowego. Ponadto uważa się, że kłopoty ze snem dotyczą nierzadko osób z ogólną skłonnością do depresji.

Zapotrzebowanie na sen jest sprawą indywidualną. Zależy od wieku, stanu zdrowia, aktywności zawodowej. Niektórym ludziom potrzeba go niewiele, np. była premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher sypia tylko cztery godziny i pozostaje w doskonałej formie. A są osoby, którzy nawet po ośmiu godzinach są nadal senne.
- Dużo zależy od skłonności osobniczych, ale zasadniczo te 7-8 godzin snu osobie dorosłej się należy i tyle przeciętnemu człowiekowi wystarcza - dodaje dr Dariusz Ptak. - Jest to tzw. norma fizjologiczna.
Odpowiednia ilość snu jest niezbędna do regeneracji organizmu. Jeśli warunek ten nie zostanie spełniony - człowiek ma kłopoty z koncentracją w ciągu dnia, działa i reaguje w zwolnionym tempie, jest ospały, więc nie może normalnie funkcjonować w pracy, w domu. Jest rozdrażniony i coraz bardziej zestresowany.
Do innych czynników powodujących kłopoty ze snem należą też:
- przekrwienie nosa
- problemy z prostatą u mężczyzn - wymaga to częstego chodzenia do toalety w nocy, co przerywa sen
- zgrzytanie zębów
- koszmary nocne - często są oznaką problemów np. psychologicznych
- skurcze mięśni nóg - mogą wskazywać na problemy z krążeniem, artretyzm lub niedobór magnezu
- syndrom niespokojnej nogi - w trakcie snu noga nagle podskakuje
- nocne słodycze - wstawanie w nocy, żeby zjeść coś słodkiego pojeść, co może wskazywać na hormonalne zaburzenia (menopauza, cukrzyca, problemy z tarczycą).
Najgorzej bywa wtedy, gdy ktoś leży już w łóżku i zaczyna się denerwować tym, że nie może zasnąć. Takie nastawienie jeszcze bardziej pogarsza sprawę. Niektórym osobom zdarza się to incydentalnie, więc wystarczy wtedy np. wywietrzyć pokój i zażyć ziołowy preparat na uspokojenie. Gdy jednak takich nocy jest coraz więcej, warto pójść do lekarza.
- Każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie - zaznacza dr Ptak. - Na początek zazwyczaj radzi się pacjentom uregulowanie trybu życia i przepisuje im preparaty roślinne. Trzeba również wykluczyć inne schorzenia. Dopiero wtedy, jeśli to nie pomaga, należy sięgnąć po inne leki pomocnicze. Skuteczna bywa psychoterapia, a czasem pacjent wymaga zasięgnięcia porady u psychiatry.
Leczenie bezsenności jest długotrwałe i wymaga czasu. Najgorszym sposobem jest kurowanie się na własną rękę, a zwłaszcza sięganie po alkohol.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska