Festiwal czas zacząć

Małgorzata Kroczyńska [email protected]
Dziesięć przedstawień, w tym dwa opolskie, stanie do konkursu podczas rozpoczynającego się dziś w Opolu XXI Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek.

Poza zmaganiami konkursowymi opolska publiczność będzie także świadkiem wydarzeń artystycznych. Największe zaplanowano już na otwarcie. W ramach OFTL dzisiaj o 20.00 na dużej scenie teatru Kochanowskiego wystąpią goście z Nowego Jorku. Widowisko multimedialne "9 windows" ("9 okien") to dzieło kolumbijskiego artysty Frederica Restrepo, zrealizowane w legendarnym teatrze "La Mama", założonym i od ponad 40 lat prowadzonym przez czarnoskórą Ellen Stewart. Jej teatr uznawany jest za jedną z najważniejszych eksperymentalnych scen drugiej połowy XX wieku, przez którą przewinęli się wielcy reżyserzy, wyznaczający nowe kierunki w historii teatru, w tym także Polacy - Jerzy Grotowski i Tadeusz Kantor.

- Bilety na spektakl "9 windows" sprzedały się najszybciej, chociaż były najdroższe, bo po 20 zł - informuje Danuta Kubiak z Biura Obsługi Widzów opolskiego teatru.
Żadne karty wstępu nie obowiązują natomiast na łódzki Teatr Ognia i Papieru Grzegorza Kwiecińskiego, który - także poza konkursem - pokaże w czwartek w Studenckim Centrum Kultury "Wieżę". Również w SCK odbywać się będą pokazy studentów wydziałów lalkarskich szkół teatralnych (od wtorku do piątku o 12.00).
Pierwszy spektakl w ramach konkursu da na XXI OFTL Teatr Animacji z Poznania. Dziś o 10.00 i 17.00 przedstawi inscenizację "Śnieżki", klasycznej baśni braci Grimm w reżyserii Janusza Ryl-Krystianowskiego.
Opolski festiwal kosztuje ponad 210 tysięcy złotych, z czego 100 tys. stanowi dotacja z ministerstwa kultury, 80 tys. dał urząd miasta, a 30 - urząd marszałkowski. Pozostałe koszty imprezy pokrywają sponsorzy. Część stanowią też wpływy ze sprzedaży biletów. A te są jeszcze na "Jaskółeczkę" Teatru "Guliwer" z Warszawy (15 zł), "Córkę Króla Mórz" Wrocławskiego Teatru Lalek (po 12 i 15 zł) i spektakl dla dorosłych "Lekcję anatomii doktora Tulpa wg Rembrandta" Teatru "Kalong" z Wrocławia (15 zł).

Festiwal potrwa do soboty. Zakończy go werdykt jury, w którym zasiadają: Joanna Braun, scenograf, Bożena Chmylak, historyk teatru, Anna Proszkowska, aktor, reżyser i pedagog, Marek Fiedor, reżyser (m.in. "Matka Joanna od Aniołów") oraz Lech Jankowski, kompozytor. Jurorzy przyznają nagrody pieniężne, których pula wynosi 30 tys. zł w kategoriach: reżyseria, scenografia, muzyka, aktorstwo. Najwyższym wyróżnieniem na OFTL jest Grand Prix.
- W historii tego festiwalu przyznano je dotąd tylko cztery razy - przypomina Krystian Kobyłka, dyrektor opolskiego teatru lalek. - Zawsze czyniono to zgodnie z zasadą zaproponowaną niegdyś przez opolanina Marka Jodłowskiego, według którego Grand Prix należy nagradzać spektakl, który wyznacza nowe kierunki w teatrze lalek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska