Futsal. Wakro i Stangum Marioss pożegnały się z Pucharem Polski

fot. Mirosław Szozda
Łukasz Stępniewski (Wakro).
Łukasz Stępniewski (Wakro). fot. Mirosław Szozda
Obie nasze ekipy do spotkań 1/16 PP na szczeblu centralnym przystąpiły z odmiennych pozycji.

Protokoły

Protokoły

Wakro Krapkowice - Rekord Bielsko-Biała 3-4 (2-1)
Bramki Wakro: Leśniczak, Kwiotek, Stępniewski
Wakro: Szmilewski - Adamek, Kwiotek, Wronka, Nowak, Smykała, Leśniczak, Broniewicz, Gutowski, Cieślik, Stępniewski. Trener Rafał Krutof.
Inpuls Siemianowice - Stangum Marioss Wawelno 4-3 (2-2)
Bramki Stangum: Tracz 2, Czajkowski
Stangum: Nolepa - Tracz, Rabanda, Berbelicki, Wróblewski, Czajkowski, Nowosielski, Haracz, Kampa, Niedworok. Trener Dariusz Lubczyński.

Środowiskowa drużyna Wakro z Krapkowic w pojedynku z wiceliderem ekstraklasy Rekordem Bielsko-Biała skazywana była na porażkę, podczas gdy zespół z Wawelna wydawał się faworytem wyjazdowego meczu z Inpulsem Siemianowice.

Oba mecze były bardzo zacięte i wyrównane, miały też podobny przebieg. Nasi piłkarze dwukrotnie prowadzili (Stangum 1-0 i 2-1, a Wakro 2-1 i 3-2), ale przewagi nie zdołali utrzymać. Wakro straciło dwie decydujące bramki w zaledwie minutę. W 36. min wyrównał Szymański, w odpowiedzi Piotr Adamek trafił w poprzeczkę, a dobijający piłkę Alan Leśniczak nie ulokował jej w pustej bramce. Po chwili goście wygrywali już 4-3.

Natomiast Marioss w ciągu pięciu minut II połowy przegrywał 2-4 i ruszył do ataków, które przyniosły kontaktowego gola. W ostatnich minutach nasze drużyny wycofały bramkarzy i dążyły do uzyskania remisu, ale obrona rywali nie "pękła".

- Szkoda, że nie udało się dowieźć zwycięstwa do końca, bo była na to wielka szansa - mówił Rafał Krutoft, trener Wakro. - Pokazaliśmy się z dobrej strony i byliśmy bliscy sprawienia sensacji.
- Mieliśmy dwie znakomite okazje do zwycięstwa, ale piłka nie wpadła do siatki - relacjonuje Dariusz Lubczyński, trener Mariossa. - To był zacięty i ostry mecz, pełen emocji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska