Gimnazjaliści będą mogli zdawać egzamin z języka

Egzamin gimnazjalny będzie się odtąd składać z trzech części. Oprócz humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej, gimnazjaliści będą pisemnie zdawać także egzamin z języka obcego (angielskiego, niemieckiego, francuskiego, rosyjskiego, włoskiego i hiszpańskiego), którego obowiązkowo uczyli się w szkole. Na rozwiązanie arkusza dostaną 90 minut (uczniowie z dysfunkcjami dodatkowo 45 minut). Informatory opisujące wymagania egzaminacyjne z przykładowymi zadaniami można znaleźć na stronie www.cke.edu.pl).

Za egzamin z języka uczeń będzie mógł dostać maksymalnie 50 punktów. Oceniany będzie: odbiór tekstu słuchanego (10 pkt), odbiór tekstu czytanego (20 pkt) i tzw. reagowanie językowe (20 pkt).

W przypadku odbioru tekstu słuchanego od ucznia oczekiwać się będzie określenia głównej myśl tekstu i kontekstu sytuacyjnego, oraz wyszukania lub wyselekcjonowania żądanych informacji.

W przypadku odbioru tekstu czytanego dodatkowo egzaminowany musi określić główne myśli poszczególnych części tekstu, określić związki między tymi częściami tekstu oraz intencje nadawcy,

Zadania sprawdzające tzw. reagowanie językowe pozwolą ocenić, czy uczeń właściwie reaguje w określonych kontekstach sytuacyjnych, w szczególności w celu uzyskania, udzielenia, przekazania lub odmowy udzielenia informacji, rozpoczęcia, podtrzymania i zakończenia rozmowy, a także, czy rozpoznaje i poprawnie stosuje struktury leksykalno-gramatyczne niezbędne do skutecznej komunikacji oraz czy przetwarza treści tekstu przeczytanego w języku polskim lub treści przedstawione na obrazku i wyraża je w języku obcym.
Informatory szczegółowo określają też zakres egzaminu - jest to 15 zagadnień tematycznych, które uczeń musi opanować.

Niektóre szkoły językowe (w Opolu np. British School i Junior) już wprowadziły do swej oferty nowy rodzaj kursu - przygotowującego do egzaminu gimnazjalnego (analogicznie do kursów maturalnych).

- Już prowadzimy zapisy i zainteresowanie jest spore - mówi Jolanta Frączkowska, dyrektor szkoły "Junior". - Dotychczasowy poziom nauczania języków w gimnazjach był niższy niż opracowane standardy egzaminacyjne. Rodzice i uczniowie obawiają się tego, a przecież dobry wynik na egzaminie gimnazjalnym to szansa na dobre liceum.

- Wychodzimy naprzeciw zapotrzebowaniu - dodaje Agnieszka Bożek-Frelich, dyrektor British School w Opolu. - Nasz kurs będzie dosyć intensywny. Zrealizujemy podstawę programową i przetrenujemy wszystkie oceniane na egzaminie sprawności: pisanie, czytanie i rozumienie tekstu czytanego.