Władze głubczyckiego PKS-u, który od zeszłego roku podlega powiatowi, zmieniły rozkład jazdy autobusów.
- Ze względów finansowych musieliśmy coś zrobić - mówi prezes przedsiębiorstwa Wiesław Bednarski. - Nie możemy bez końca dopłacać do nierentownych połączeń.
Na pierwszy ogień poszedł kurs do Katowic. Autobus z Głubczyc wyjeżdżał o godzinie ósmej, a powrót ze stolicy województwa śląskiego był o piętnastej.
- Nasz zysk z jednego kilometra wynosił około 50 groszy, a koszty wynosiły ponad 3 złote - mówi prezes Bednarski. - Miesięcznie traciliśmy nawet do 15 tysięcy złotych. Nie było sensu tam dalej jeździć.
Przegraliśmy konkurencje z PKS-em Nowy Sącz, którego autobus odjeżdża z Głubczyc o podobnej porze.
Oprócz tego głubczycki przewoźnik wprowadził korekty kursów na liniach lokalnych. Jedne zostały wydłużone inne skrócone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?