Dawna droga krajowa nr 40 przecina samo centrum Ujazdu. Do tej pory panował w tym miejscu spory ruch tranzytowy, wynoszący średnio 11 tys. pojazdów na dobę (według danych GDDKiA z 2021 r.). To się jednak zmieniło wraz z wybudowaniem obwodnicy Kędzierzyna-Koźla, która jednocześnie stanowi obejście gminy Ujazd.
Na odcinku o długości 14 kilometrów powstały 4 ronda i 18 obiektów inżynierskich, czyli mostów, wiaduktów i przejść dla zwierząt. Przy obwodnicy wybudowane zostały także dwa miejsca do ważenia pojazdów.
Inwestycja warta była ponad 282 miliony złotych. Z tej kwoty 207 milionów stanowiła dotacja z Unii Europejskiej.
Obecnie przez centrum Ujazdu jeżdżą głównie samochody okolicznych mieszkańców, a ruch ciężarówek wyraźnie zmalał.
W związku z tym gmina Ujazd zawnioskowała do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z wnioskiem o przejęcie ulicy. Burmistrz Hubert Ibrom podpisał właśnie dokumenty w tej sprawie.
Z jednej strony gmina będzie musiała teraz dbać o stan nawierzchni, jednak z drugiej strony samorząd będzie mógł sam zarządzać drogą - nie będzie już musiał wnioskować o zgodę np. na przejście ulicą korowodu w trakcie dni miasta lub dożynek.
- Obniżając kategorię drogi jesteśmy w stanie spełnić oczekiwania mieszkańców i wykonać m.in. dodatkowe parkingi przy rynku czy też przejścia dla pieszych np. przy urzędzie - zauważa Hubert Ibrom.
Co więcej, gmina planuje wybudować z drogi szereg dodatkowych zjazdów w kierunku działek, przy których mogłyby powstać punkty usługowe takie jak np. sklepy.
Swoją część dawnej trasy nr 40 (w rejonie Sławięcic) przejęło także miasto Kędzierzyn-Koźle.
Dawna droga krajowa nr 40
