Gogolin: dąb Karlik został wycięty. Internauci oburzeni działaniem PKP PLK

Miłosz Bogdanowicz
Miłosz Bogdanowicz
Dąb Karlik w Gogolinie został wycięty.
Dąb Karlik w Gogolinie został wycięty. Marek Zarankiewicz / Facebook
Wiekowy dąb Karlik znajdujący się w centrum Gogolina został wycięty na zlecenie kolei. PKP PLK przekonuje, że wycinka była niezbędna, internauci i ekolodzy nie kryją oburzenia.

- Niestety, już chyba nic nie uratuje Karlika... - informował w czwartek rano facebookowy profil „Nasz Gogolin”.

Po kilku godzinach PKP PLK potwierdziło informację o całkowitej wycince Karlika.

Usunięcie drzewa było konieczne ze względu na zachowanie bezpieczeństwa podróżnych w pociągach oraz na obszarze stacji w Gogolinie - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

- Działaliśmy zgodnie z pozwoleniem otrzymanym w styczniu 2018 roku. Do 15 października 2019 roku nie przedstawiono ani formy zabezpieczenia drzewa, ani nie poczyniono konkretnych działań. A roślina groziła powaleniem na tory kolejowe podczas silnych podmuchów wiatru. Ponadto pozostawienie drzewa wymagałoby przesunięcia planowanego przejścia podziemnego pod linią kolejową, co nie było akceptowane przez miasto - dopowiada rzecznik.

Wiceburmistrz Gogolina Krzysztof Reinert zapewnia, że miasto zrobiło, co mogło.

- Nie my zarządzamy terenem, jednak już na początku całego zamieszania wokół tego wspaniałego i bardzo ważnego dla nas drzewa przygotowaliśmy ekspertyzę związaną ze sposobami jego zabezpieczenia. Pomogliśmy na tyle, na ile pozwalało nam prawo - zapewnia Reinert.

O dębie rosnącym w rejonie rogatek kolejowych w Gogolinie po raz pierwszy zrobiło się głośno z początkiem 2017 roku. Wtedy mieszkańcy dowiedzieli się, że kolejarze chcą wyciąć dwustuletni dąb, bo rośnie zbyt blisko torów. Natychmiast zorganizowali się i zebrali pod petycją przeciw wycince ponad 400 podpisów.

Starostwo powiatowe w Krapkowicach zwróciło się do PKP PLK z wnioskiem o odstąpienie od wycinki. Starania setek osób nie uchroniły jednak drzewa.

Łukasz Berlik, prezes Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego, który od początku zajmował się sprawą wiszącego nad Karlikiem toporu, ma żal do wszystkich stron.

Zabrakło tutaj dobrej woli urzędników. Były konkretne pomysły, był nawet projekt prac arborystycznych, które mogłyby uratować drzewo, bo dokument zawierał konkretne zalecenia na temat tego, co zrobić, by je ocalić. Wystarczyło, by władze miasta i powiatu siadły z kolejarzami i ekspertami do stołu, porozmawiali i wypracowali kompromis. Barbarzyńska wycinka Karlika jest bardzo przykra, bo miasto i region straciły jeden ze swoich symboli - mówi Berlik.

Na profilu "Nasz Gogolin" pojawiły się też komentarze okolicznych mieszkańców.

"Drzewo, które przetrwało pierwszą i drugą wojnę, przetrwało PRL i stan wojenny i lata 90-te, nie przetrwa już 2020 roku, bo nowoczesnej władzy zaczęło przeszkadzać. Lepiej zburzyć, wyciąć i jest spokój" - pisze pan Damian.

Rzecznik PKP PLK w podsumowaniu wysłanego do nas komunikatu podkreśla, że drzewa znajdujące się przy torach stanowią realne zagrożenie dla pociągów i ich pasażerów. - W 2018 roku doszło do 973 zdarzeń związanych z konarami i pniami, które upadły na tory lub sieć trakcyjną. Spowodowało to opóźnienia 1354 pociągów pasażerskich - wylicza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat

Komentarze 70

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Dębina wysoko stoi...Deski 50mm , ok 5000-6000 PLN za 1 m2. Sezonowana i brakowana (na meble) nawet 10 000 PLN/m2

C
Cycler

Dosc terroru ekologów. Ludzie są zagrożeni bo habaź kurcze rośnie. Pokolenie wasatych boomerów. A jak spadnie na tory to potem ryki i kwiki lolaboga. PKP miało pozwolenie i z niego skorzystało, homo-sovieticusy. Z samosiejek zaraz wyrośnie 50 innych (a to też trzeba wycinać bo syfi).

G
Gość
21 stycznia, 11:16, Oburzony:

"Roślina groziła powaleniem.."???? Co za buc to pisał?! To był dąb!!!!!!!!!!!!!!!

Nic dodać nic ująć.

O
Oburzony

"Roślina groziła powaleniem.."???? Co za buc to pisał?! To był dąb!!!!!!!!!!!!!!!

Z
Zosia

I o czym ta dyskusja?Trochę wyobraźni!

Co pisalibyście gdyby doszło do katastrofy kolejowej, pewnie potępilibyście władze , które nie zadbały o bezpieczeństwo.

G
Gość
3 stycznia, 17:23, wicherek:

Brawo PKP ale natura wam to odpłaci z nawiązka

Dokladnie oby tak było

G
Gość
3 stycznia, 16:16, Roman:

1.w końcu porządek z tym karlikiem

2.W nocy, gdy fotosynteza nie zachodzi i brak im własnego tlenu, pobierają go z atmosfery. Rośliny zużywają także tlen w procesie zwanym fotooddychaniem, który zachodzi w ciągu dnia przy niedoborze dwutlenku węgla, ale ekologom pasuje tylko produkcja tlenu. (Biologia Szkoła podstawowa

3 stycznia, 18:35, Celina:

romek tak jak tobie twoja teoria wyjrzyj za okno,styczen temperatura = 10 stopni i zadaj sobie pytanie dlaczego???

Bo karlika wycieli

G
Gość

Debilizm, choroba na władzę kolejarzy,kolejarze nie liczą się ze społeczeństwem i powinni ponieść karę finansową z wycięcie zdrowego dębu. Trzeba skończyć z sobiepanstwem.

G
Gość

Glupota, chamstwo, bezmyslnosc to ostatnio efekty pracy tych ktorzy maja w swoich lapskach wladze. Zycze im wszystkiego co najgorsze, smierci.

C
Celina
3 stycznia, 16:16, Roman:

1.w końcu porządek z tym karlikiem

2.W nocy, gdy fotosynteza nie zachodzi i brak im własnego tlenu, pobierają go z atmosfery. Rośliny zużywają także tlen w procesie zwanym fotooddychaniem, który zachodzi w ciągu dnia przy niedoborze dwutlenku węgla, ale ekologom pasuje tylko produkcja tlenu. (Biologia Szkoła podstawowa

romek tak jak tobie twoja teoria wyjrzyj za okno,styczen temperatura = 10 stopni i zadaj sobie pytanie dlaczego???

w
wicherek

Brawo PKP ale natura wam to odpłaci z nawiązka

R
Roman

1.w końcu porządek z tym karlikiem

2.W nocy, gdy fotosynteza nie zachodzi i brak im własnego tlenu, pobierają go z atmosfery. Rośliny zużywają także tlen w procesie zwanym fotooddychaniem, który zachodzi w ciągu dnia przy niedoborze dwutlenku węgla, ale ekologom pasuje tylko produkcja tlenu. (Biologia Szkoła podstawowa

o
obeznany
3 stycznia, 9:13, 0g4eqvvv:

Poloki, Poloki takim tokiem myślenie czemu tak szybko nie wycinacie drzew przy drogach!!!! Tam dopiero wielkie zagrożenie jest jak jakiś szczawik, smarkacz co ledwo prawko zdał i przywali w nie jeszcze nacpany jakiś apostoł!!!

3 stycznia, 09:51, On:

Na drodze każdy jest odpowiedzialny za siebie. Jak pociąg będzie miał spóźnienie pierwszy pobiegniesz aby zwrócili ci pieniądze za bilet i zarządasz odszkodowania że ze stresu również spóźnia się okres

Kochany nie tak prosto dostac pieniadze do sumy 30 zeta fige z makiem dostaniesz -jak godzine przekroczysz intercity da ci 20 ulgi i jeszcze kupe formalnosci czekanie min 1 godz w wydzielonych punktach -wiec ludzie rezygnują

S
Seba

To skandal!!! PKP PLK to wandale pomników przyrody w Polsce! Wystarczyło dobrze zabezpieczyć drzewo, tak jak zabezpieczony jest dąb Bartek i wiele innych pomników przyrody. Najlepiej dla nich to wyciąć, zniszczyć, zrównać z ziemią!!! Co za bezmózgowcy!

g
gosc

Jedno pocieszajace ze w urzedach zaczna sie odchudzenia -zapraszam do lektury swiatecznego wydania (23grudzien) Dziennik Gazeta Prawna tytul art. 30 mlm Polakow -dlaczego nie ?

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie