Oficjalnej decyzji jeszcze nie ma, ale już wysłaliśmy organizatorom skład grupy, która pojechałaby do Seulu, i teraz czekamy na ostateczne potwierdzenie naszego udziału - mówi Stanisław Bigus, założyciel i kierownik zespołu "Modrzewiacy", jednocześnie dyrektor Domu Kultury w Wołczynie.
W połowie stycznia zespół otrzymał od władz Seulu i organizatorów uroczystości mistrzostw świata propozycję wzięcia udziału w otwarciu tego piłkarskiego święta. W piątek do Korei wysłano dokładną listę osób, które wytypowano do występu. To 14 par, kapela i kierownik zespołu - Stanisław Bigus. Teraz czekają na odpowiedź, czy organizatorzy zaakceptują taką liczbę. Istotna jest też waga bagażu, który zespół bęzie mógł zabrać do samolotu. - Za każdy kilogram nadbagażu trzeba dodatkowo płacić, a ponieważ koszty pokrywa organizator, musimy mieć jego oficjalną zgodę - wyjaśnia Stanisław Bigus. - Chodzi tu przede wszystkim o stroje. W programie, który mamy przygotowany, wypada po cztery stroje regionalne dla każdej pary.
Na razie organizatorzy postawili tylko jeden warunek - chcą, aby w kapeli była perkusja. - Tego instrumentu do tej pory nie mieliśmy - mówi Stanisław Bigus. - Ale warunek spełnimy. Już mamy doskonałego perkusistę, a rozpisanie nut na ten instrument nie stanowi żadnego problemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?