Górażdże. Strażacy dostali mercedesa

Beata Szczerbaniewicz
To prezent urodzinowy.

Mercedes liczy sobie już 27 lat, ale ma tylko 24 tys. kilometrów na liczniku i zastąpi 25 - letniego wysłużonego Stara. Strażacy z OSP mają się więc z czego cieszyć:

- Napęd na cztery koła, zbiornik na wodę na 2,5 tys. litrów, stan techniczny prawie idealny - wylicza Piotr Harmansa - prezes OSP. - Jest szybki i bezpieczny, ma bezdętkowe koła. Będziemy nim jeździć do pożarów, do wypadków drogowych oraz do pompowania wody.

Ten samochód to prezent na 110. urodziny jednostki, jaki zrobili jej wspólnie - gmina oraz strażacka jednostka partnerska z niemieckiego Bibertal. Górażdże przyjaźnią się z nia od 1997 roku. Kilka lat temu dostali od Niemców nożyce do cięcia metalu. Teraz partnerzy sprzedali gminie po koleżensku samochód za 7, 5 tys. euro (ok. 30 tys. zł). Cena rynkowa podobnych aut bywa nawet dwukrotnie wyższa.

Ochotnicza Straż Pożarna w Góradżach obchodziła jubileusz swojej działalności bardzo hucznie i dostała jeszcze więcej prezentów. M.in. gmina wyremontowała plac manewrowy przed remizą, a wieś złożyła się na nowy sztandar. Stary był już nieaktualny gdyż reprezntował Górażdże jako jednostkę zakładowej straży pożarnej Zakładów Cementowo - Wapienniczych Górażdże, którą przestała być w 2003 roku (

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska