Od kilku dni w ogrodzie zoologicznym mieszkają cztery gerezy abisyńskie. To małpy afrykańskie o długim, czarno-białym jedwabistym futrze, które do Opola przyjechały z gdańskiego zoo.
Choć na razie nowych mieszkańców zoo można oglądać tylko w klatkach, to są spore szanse, że jeszcze w tym roku zobaczymy je na wybiegu. - Mamy taki plan, aby dzieliły wybieg z gorylami - zdradza Lesław Sobieraj, dyrektor zoo. - Dla wielu osób może to być spore zaskoczenie, bo goryle, odkąd są u nas, zawsze były same, ale myślę, że taka odmiana spodoba się zwiedzającym, a także samym zwierzętom.
Jak się bowiem okazuje, gerezy i goryle żyją na wolności w podobnych środowiskach. Co więcej, łączy je także fakt, że są roślinożerne i bardzo rzadko agresywne.
- Nie walczą ze sobą, ani z innymi zwierzętami i mamy nadzieję, że u nas będzie podobnie, choć trzeba przyznać, że wiele zależy też od cech danego osobnika - zastrzega Anna Włodarczyk, asystent hodowlany w opolskim zoo.
Wspólny wybieg dla goryli i gerez będzie pierwszym tego typu w Polsce, ale wcale nie pierwszym w Europie. Wcześniej musi być jednak do tego dostosowany i dlatego powstaną np. słupy z linami i podestami dla gerez.
Jeśli pogoda pozwoli, to może jeszcze w tym roku Józek, Filomen, Leon i Omen (tak nazywają się opolskie gerezy) wyjdą na pierwszy spacer.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?