Grodków: Złodziej wpadł kilka chwil po włamaniu

Grzegorz Marcjasz
Grzegorz Marcjasz
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Policja
Już kilka chwil po zgłoszeniu grodkowscy policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca miasta podejrzanego o kradzież z włamaniem. Grozi mu do 15 lat więzienia.

13 marca policjanci z Grodkowa otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednej z przychodni zdrowia w mieście. Mundurowi zebrali materiał dowodowy, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków.

Inni funkcjonariusze w tym samym czasie rozpoczęli poszukiwania osoby mogącą mieć związek z przestępstwem. Kilka ulic dalej zauważyli mężczyznę, który chował jakiś przedmiot za starym kioskiem. Jak się później okazało, było to skradzione radio. Mężczyzna został zatrzymany.

Okazało się, że 31-letni mieszkaniec Grodkowa ma związek z innymi kradzieżami i włamaniami w mieście. Włamywał się między innymi do domów i firm. Jego łupem padały pieniądze, biżuteria i sprzęt elektroniczny. Poszkodowani straty oszacowali na 8 000 złotych.

31-latek usłyszał 4 zarzuty, do których się przyznał. Był wcześniej karany za podobne przestępstwa. Grozi mu do 15 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska